Świetne loty Polaków w Planicy! Na takie skoki warto było czekać

Świetne loty Polaków w Planicy! Na takie skoki warto było czekać

Piotr Żyła
Piotr Żyła Źródło: PAP / Grzegorz Momot
W konkursie indywidualnym w Planicy zobaczyliśmy czterech Polaków. Najlepszym z nich okazał się Piotr Żyła, który zajął trzecią lokatę, a całe zawody zwyciężył Stefan Kraft. Obejrzeliśmy bardzo dalekie loty.

Piątek, 31 marca zapadnie w pamięci organizatorów zawodów w Planicy prawdopodobnie na bardzo długo. Konkurs zaplanowany na godz. 15:00 kilkukrotnie był przesuwany z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. O godz. 16:30 jury dało zielone światło na odbycie jednej serii, która miała rozpocząć się pół godz. później. Kiedy wybiła 17:00 Sandro Pertile w porozumieniu z Borkiem Sedlakiem i pozostałymi jurorami ostatecznie nie zezwolili na start zawodników i konkurs indywidualny został przesunięty na dziś, czyli sobotę 1 kwietnia o godz. 8:45. Choć odbyła się tylko jedna seria, zobaczyliśmy naprawdę znakomite skoki.

Andrzej Stękała nie poszybował daleko

W jednoseriowym konkursie indywidualnym w Planicy zobaczyliśmy 42 zawodników. Skoczkowie rozpoczęli zmagania z 12. belki startowej. Pierwszym z Polaków, który zasiadł na niej był Andrzej Stękała. Jego prędkość na rozbiegu wyniosła 103,7 km/h, jednak 27-latek trafił na bardzo słabe warunki. Jego odległość wyniosła zaledwie 176,5 m i na ówczesną chwilę zajmował ostatnią lokatę. Pierwszym zawodnikiem, który przeskoczył granicę 210 m był Artti Aigro. Estończyk osiągnął 212 m i objął prowadzenie.

Przeskoczył go Słoweniec Rok Masle, osiągając znakomite 225 m i rozgrzewając publikę zebraną pod Letalnicą. Jeszcze lepiej zaprezentował się Norweg Bendik Jakobsen Heggli, który pobił swój rekord życiowy, skacząc 235 m. Ze względu na lepsze warunki atmosferyczne jury zdecydowało się obniżyć belkę na 11. pozycję. Najlepszy wynik w życiu osiągnął również Yevhen Marusiak, który wylądował na 213,5 m. Nieco słabiej spisał się Simon Amman, który skoczył 207 m.

Świetny skok Aleksandra Zniszczoła

Skoki oraz warunki wciąż były znakomite, dlatego sędziowie znów obniżyli rozbieg, tym razem na 10. pozycję. W dalszym ciągu swoich lotów nie poprawił Karl Geiger, który zajmuje odległe miejsce w klasyfikacji generalnej lotów. Niemiec osiągnął 201 m. Bardzo zawiódł również Kristoffer Eriksen Sundal, który skoczył zaledwie 181,5 m. W związku z tym jurorzy przywrócili pozycję belki startowej na 11. Lovro Kos osiągnął 197,5 m, co dało mu wówczas 11. lokatę.

Przyszedł czas na Aleksandra Zniszczoła. Polak, który dotychczas w Planicy prezentował się znakomicie, ponownie oddał bardzo dobry skok, lądując na 222,5 m. Dało mu to 2. lokatę, co bez wątpienia było bardzo satysfakcjonującym wynikiem. Lepiej od Polaka pokazał się Johann Andre Forfang, gdyż jego odległość wyniosła 227,5 m, dzięki czemu objął prowadzenie.

Daleki lot Kamila Stocha

Skoki były coraz dalsze i lepsze. Zaraz po Norwegu na belce zasiadł Gregor Deschwanden i skoczył 229 m, detronizując swojego poprzednika z pozycji lidera. Następnie przyszła kolej na Kamila Stocha. Reprezentant Polski w pięknym stylu poszybował na 225 m. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli zaprezentował się znakomicie i osiągnął bardzo dobre noty. Dało mu to trzecie miejsce. Markus Eisenbichler skoczył 211 m, a jego styl był znacznie słabszy od tego, który pokazał Polak.

twitter

Daniel Tschofenig potwierdził, że jest w dobrej formie. Odległość 223,5 m i trzecia lokata pozwoliła mu wyprzedzić Kamila Stocha. W finałowej dziesiątce oglądaliśmy rozmaite skoki. Bardzo dobrze zaprezentował się Ryoyu Kobayashi, który osiągnął 225 m i zajął piątą pozycję. Słabszy skok oddał Andreas Wellinger, lądując na 214,5 m. Samego siebie przeszedł Jan Hoerl. Austriak poleciał na odległość 236 m, bijąc swój rekord życiowy i detronizując Gregora Deschwandena.

Piotr Żyła na podium!

Sędziowie obniżyli rozbieg na 10. pozycję tuż przed startem Piotra Żyły. Mimo tego Polak poszybował na znakomite 234 m i dzięki osiągniętym notom i dodanym punktom objął prowadzenie. Zaraz po nim na belce startowej pojawił się Anze Lanisek i skoczył dwa metry dalej i wyprzedził Polaka.

twitter

Nieco słabiej zaprezentował się Domen Prevc, ponieważ wylądował na 220 m, co dało mu ósmą lokatę. Jego wyczynu nie powtórzył Timi Zajc, który uchodził za faworyta do zwycięstwa konkursu indywidualnego w Planicy. Choć lot miał niespokojny, zdołał skoczyć 231,5 m. Stefan Kraft objął prowadzenie, uzyskując 239,5 m, na dodatek zbierając aż trzy najwyższe noty. Jego wyczynu nie zdołał powtórzyć Halvor Egner Granerud. Norweg miał problemy przy wyjściu z progu i dociągnął odległość do 231,5 m. Mimo tego sędziowie przyznali mu prawie maksymalne oceny. To dało mu czwarte miejsce, dzięki czemu Piotr Żyła stanął na podium.

Miejsca Polaków:

  • 3. Piotr Żyła,
  • 10. Kamil Stoch,
  • 14. Aleksander Zniszczoł,
  • 40. Andrzej Stękała.

Czytaj też:
Thomas Thurnbichler jednoznacznie ocenił polskiego skoczka. Odważne określenie
Czytaj też:
Thomas Thurnbichler podsumował swój pierwszy sezon w Polsce. O tych słowach będzie głośno

Źródło: WPROST.pl / Twitter