Thomas Thurnbichler zmienił podejście do skoczków. Zaapelował do Kamila Stocha

Thomas Thurnbichler zmienił podejście do skoczków. Zaapelował do Kamila Stocha

Kamil Stoch
Kamil Stoch Źródło:Newspix.pl / EXPA
Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Thomas Thurnbichler opowiedział, co się zmieniło w jego podejściu po roku przepracowanym z Biało-Czerwonymi. Austriak zaapelował również do Kamila Stocha. Skoczek musi zmienić podejście.

Polscy skoczkowie przygotowują się do nowego sezonu Pucharu Świata, który rozpocznie się w fińskiej Ruce w dniach 25-26 listopada. To będzie drugi sezon Biało-Czerwonych pod wodzą Thomasa Thurnbichlera.

Thomas Thurnbichler zmienił podejście do skoczków

Austriacki szkoleniowiec w rozmowie z dziennikarzami „Przeglądu Sportowego” Onet wypowiedział się na temat tego, czym różnią się obecne przygotowania od tych z zeszłego sezonu. Trener podkreślił, że teraz już zna zawodników i dzięki temu razem ze sztabem mógł przyjąć zupełnie inne podejście do przygotowań.

– W zeszłym roku naprawdę próbowaliśmy wszystkiego, aby od samego początku, od pierwszych zawodów utrzymać wysoki poziom. A to doprowadziło do bardzo wczesnego wybuchu najlepszej formy i jednocześnie stosunkowo wczesnego spadku już na przestrzeni sezonu – stwierdził.

Austriak zaapelował do Kamila Stocha

Thomas Thurnbichler został również zapytany o Kamila Stocha, który nie jest już w takiej dyspozycji, jak przed laty. Mistrz z Zębu ma 36 lat i jest już raczej u schyłku swojej kariery, ale jako sportowiec zawsze chce być najlepszy. Po zakończeniu poprzedniego sezonu Austriak mówił, że w jego przypadku najprawdopodobniej będzie trzeba wyznaczyć inne cele. Teraz został ponownie zapytany o trzykrotnego mistrza olimpijskiego. – Kamil jest bohaterem narodowym w Polsce i zawsze w takiej sytuacji pojawia się presja z zewnątrz. On sam też stwarza sobie presję, bo wiadomo — zawsze chce być najlepszy. W zeszłym roku czasami był tego naprawdę blisko – stwierdził.

– Potem próbował wymusić ten ostatni krok. Musi trochę zmienić swoje podejście: zachować cierpliwość właśnie w tym momencie, kiedy jest blisko, bo ten ostatni krok się dzieje, nie można go wymusić. Często rozmawialiśmy o tym latem. Kiedy próbujesz narzucić coś w skokach, osiągasz słabsze wyniki – dodał.

Trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich podkreślił również, że Kamil Stoch nie miał łatwego lata, bo chorował. – Miał też trochę problemów ze skokami, ale po dwóch ostatnich sesjach treningowych widzę, że mamy dobrą podstawę, na której możemy naprawdę popracować przez ten ostatni miesiąc. Dla Kamila ważne jest, żeby nie był zbytnio skupiony na wynikach, a na tym, co ma do zrobienia. Wciąż stać go na to, by być na szczycie. Dlatego ważne będzie, by cierpliwie kontynuował swoją pracę – zakończył.

Czytaj też:
Dawid Kubacki wraca do formy. Czy powalczy o Kryształową Kulę?
Czytaj też:
Thomas Thurnbichler szczerze o formie Dawida Kubackiego. Musiał odpowiedzieć na trudne pytanie

Opracował:
Źródło: Przegląd Sportowy Onet