Andrzej Gołota dostał wezwanie do wojska. Żona boksera zdradziła, czy 54-latek pojawi się w WKU

Andrzej Gołota dostał wezwanie do wojska. Żona boksera zdradziła, czy 54-latek pojawi się w WKU

Andrzej Gołota
Andrzej Gołota Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Jędrzejewski/058sport.pl
Żona Andrzeja Gołoty ujawniła w mediach społecznościowych, że jej mąż otrzymał wezwanie do wojska. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany, zdradzając, co usłyszał, gdy zadzwonił do WKU z zapytaniem o szczegóły sprawy.

Mariola Gołota poinformowała we wtorek 25 stycznia, że jej mąż otrzymał wezwanie do wojska. – W pierwszej chwili myślałam, że to żart. Ale potem okazało się, że to rzeczywiście chodzi o Andrzeja. Prawo jest prawem. Będzie musiał się stawić na wezwanie – wyjaśniła w rozmowie z Interią.

Żona pięściarza zdradziła, że Gołota miał stawić się w Wojskowej Komisji Uzupełnień w celu „nadania przydziału mobilizacyjnego”. – Zadzwonił do nich i powiedział, że za dwa dni wraca do Stanów. Kazali mu przyjść od razu po kolejnym przylocie do Polski. Nie ma zamiaru się uchylać. Wypełni obowiązek – dodała.

instagram

Andrzej Gołota dostał wezwanie do wojska

Sam zainteresowany, który na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych, również odniósł się do sprawy. – Odebrałem wezwanie po czasie stawienia się. Zadzwoniłem się dopytać i dostałem informację, że gdy w najbliższym czasie pojawię się jeszcze raz w Polsce, to żebym zgłosił się i dojdzie do spotkania – wyjaśnił 54-latek.

Były bokser w swoim stylu zareagował na zaskakujący list z Wojskowej Komisji Uzupełnień. – Wezwanie do wojska, pełny bajer, co? – stwierdził. Jak zdradził, w latach 1987-1989 zaliczył służbę wojskową. Było to w czasie, gdy reprezentował klub Legia Warszawa. – Tak naprawdę byłem tylko na tzw. unitarce, podczas której nauczyłem się maszerować i czyścić broń – dodał.

Gołota prawdopodobnie nie zostanie jednak wzięty do służby. – No chyba nie, bo przecież jakby mi jeszcze dali karabin z amunicją... – żartobliwie potwierdził. Sprawa wyjaśni się w najbliższych miesiącach, ponieważ utytułowany zawodnik planuje wkrótce ponownie pojawić się w Polsce.

Czytaj też:
Znany polski bokser znów trafi do więzienia, poinformował o tym jego promotor. „Jestem załamany”

Źródło: Interia