Mateusz „Chińczyk” Rębecki to były mistrz federacji FEN w wadze lekkiej. Od dłuższego czasu mówiło się o jego chęci występów w federacji UFC, co w nocy z 14 na 15 stycznia stało się faktem. Na gali w Las Vegas stoczył pojedynek przeciwko 25-letniemu zawodnikowi ze Stanów Zjednoczonych Nickowi Fiore i zadał mu pierwszą porażkę. Jego przewaga w pojedynku była widoczna od samego początku walki, co dostrzegli przede wszystkim sędziowie.
UFC. Mateusz Rębecki pokonał Nicka Fiore
Walka odbyła się na zasadzie trzech rund. Każda z nich trwała pięć minut. Mateusz Rębecki bardzo agresywnie rzucił się na swojego przeciwnika i wywierał na nim presję. Polak miał nad nim przewagę we wszystkich płaszczyznach, a przede wszystkim w stójce, dzięki której uzyskał najwięcej punktów.
Pojedynek Mateusza Rębeckiego z Nickiem Fiore trwał 15 minut. Amerykanin zadał kilka groźnych ciosów, ale żaden z nich nie był w stanie ogłuszyć Polaka. Po ostatnim gongu wszyscy mieli pewność, że „Chińczyk” zostanie zwycięzcą pojedynku i tak właśnie się stało. Sędziowie punktowali 30-27, 30-27, 30-26 dla zawodnika ze Szczecina. Fiore odniósł pierwszą porażkę w zawodowej karierze.
Kim jest Mateusz Rębecki?
Mateusz Rębecki podpisał kontrakt z UFC w sierpniu 2022 roku w wieku 30 lat. Polak kapitalnie zaprezentował się w programie Dana White's Contender Series, gdzie w pięknym stylu pokonał Rodrigo Lidio. Jego zwycięstwo nad Nickiem Fiore było 14. wygraną walką Polaka z rzędu.
W latach 2018-2022 30-latek dzierżył tytuł mistrza federacji FEN (Fight Exclusive Night) w kategorii lekkiej, gdzie pokonał m.in. Mariana Ziółkowskiego, aktualnego mistrza KSW (Konfrontacji Sztuk Walki. Jest reprezentantem Berserkser's Team Szczecin, z którego wywodzi się m.in. Michał Materla.
Czytaj też:
Były trener Błachowicza skomentował jego walkę o pas. Stanowcza reakcja zawodnikaCzytaj też:
Jan Błachowicz szczery do bólu. Odniósł się do swoich słów i do komentarza szefa UFC