Iga Świątek jest od paru miesięcy nie do zatrzymania. Pierwszym z sześciu wygranych z rzędu turniejów był „tysięcznik” w Dosze, a ostatnim Roland Garros we Francji. Polka gra bardzo często, ale w najbliższym turnieju w Berlinie prawdopodobnie jej nie zobaczymy. Jeśli tak faktycznie się stanie, niemieckie zawody będą drugimi po Madrycie, które raszynianka postanowiła odpuścić na rzecz odpoczynku i regeneracji. Jej kondycją fizyczną przejmują się wszyscy fani sportu, między innymi Jan Tomaszewski, który udzielił Polce porcji rad.
Tomaszewski: Ja tylko ją przestrzegam
Jan Tomaszewski na kanale YouTube „Super Express Sport” wypowiedział się między innymi na temat polskiej gwiazdy światowego tenisa. – Cała Polska utożsamia się z Igą Świątek, bo ona jest reklamą Polski. Ja tylko ją przestrzegam: Iga wybieraj sobie turnieje. Ja wiem, że ty jako młoda dziewczyna chcesz grać we wszystkich. Ale tak nie można, bo nie jesteś automatem. Utrzymaj to, a będziesz numer jeden na świecie przez 10 lat, jeśli po prostu nie przeholujesz – powiedział były bramkarz reprezentacji Polski.
– Trzeba po prostu umiejętnie ją prowadzić. Niestety, sportowe zadania musi znać jej trener, jej sztab szkoleniowy, bo jeśli oni tego nie będą znali, to stracimy najlepszą tenisistkę świata. Po prostu spadnie z tego tronu – stwierdził jeszcze Tomaszewski. Iga Świątek najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie wystąpi. Polkę będzie można zobaczyć dopiero podczas Wimbledonu, który w 2022 roku rozgrywany będzie bez punktów do rankingów WTA i ATP. Powodem takiej decyzji międzynarodowych organizacji jest fakt, że organizatorzy Wimbledonu zabronili udziału w turnieju Rosjanom i Białorusinom.
Czytaj też:
Czesław Michniewicz zaskoczył. Tak Polacy mają zagrać z Holandią