Reprezentacja Stanów Zjednoczonych broni tytułu w United Cup i ma wiele argumentów do osiągnięcia sukcesu. Obok nich za faworytów uchodzą również Polacy, którzy bardzo dobrze zainaugurowali australijskie rozgrywki. Duet Iga Świątek – Hubert Hurkacz zwyciężył w mikście oraz oboje triumfowali w grach pojedynczych. Amerykanie rozpoczęli zawody od wpadki, jednak szybko zaczęli odrabiać straty.
Jessica Pegula sprawiła sensację w United Cup
W zeszłorocznych rozgrywkach United Cup Amerykanie zmierzyli się z Polakami w półfinale i pokonali ich aż 5:0. W jednym z meczów Jessica Pegula zwyciężyła z Igą Świątek. 29-latka przez cały sezon trzymała równą formę, docierając do finału WTA Finals, gdzie została rozgromiona właśnie przez Polkę. Stało się jasne, że w bieżącym United Cup ponownie będzie uchodziła za jedną z najgroźniejszych tenisistek, jednak już na początku podwinęła jej się noga.
Nie bez problemów rozegrała pierwszego seta w meczu z Katie Boulter, wygrywając 7:5, a drugiego rozpoczęła pewnie zwyciężając trzy pierwsze gemy. Wszystko wskazywało na to, że jest na doskonałej drodze do spodziewanego zainaugurowania turnieju, jednak od tej chwili jej plan się posypał. Przegrała cztery gemy z rzędu i nawet utrzymanie serwisu nie dało jej zwycięstwa, gdyż Brytyjka znów ją przełamała.
Doprowadziła do wyrównania stanu meczu, a w ostatnim gemie drugiego seta nie straciła nawet punktu, choć serwowała rywalka. W trzecim secie zobaczyliśmy koncert przełamań. Na początku padły dwa z rzędu, a następnie tenisistki utrzymywały swój serwis. Dopiero przy stanie 3:4 dla Boutler Amerykanka ponownie dała się przełamać, jednak zdołała odpowiedzieć tym samym. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:7, 6:4, 6:4, co oznaczało wielką sensację. Taylor Fritz zdołał uratować honor USA triumfując nad Cameronem Norriem 7:6(5), 6:4.
Czytaj też:
Hubert Hurkacz dorzucił wygraną dla reprezentacji. Teraz mikst z Igą ŚwiątekCzytaj też:
Iga Świątek z wygraną dla reprezentacji Polski. Imponujące otwarcie w United Cup