Od czwartku znamy nowego szkoleniowca Igi Świątek. Tomasza Wiktorowskiego zastąpił Wim Fissette. Belg w przeszłości pracował już z 10 zawodniczkami. Trzy jego podopieczne zdobywały tytuły wielkoszlemowe. Kim Clijsters zwyciężała w imprezach tej rangi trzykrotnie, Angelique Kerber raz, a Naomi Osaka dwa razy. Z ostatnią z wymienionych tenisistek Fissette pracował dwie kadencje. Rozstał się nią we wrześniu, ale na nową pracę nie musiał długo czekać.
Fissette wprost o Świątek
Belg nie ukrywa, że jest mocno podekscytowany możliwością dołączenia do teamu Igi Świątek. Po raz pierwszy w karierze Polka zdecydowała się na szkoleniowca zza granicy. Fissette udzielił już pierwszego wywiadu po objęciu posady trenera pięciokrotnej triumfatorki turniejów wielkoszlemowych. Od razu powiedział, co chce u niej poprawić.
– Oczywiście Iga ma swoje atuty, ale musi też się cały czas rozwijać. Musimy spędzić czas razem i zobaczyć, jak ona czyta grę. Jak się porusza, jak się rozwija. Musimy spędzić czas razem i ustalić pewne cele. Mocno bazuję w swojej pracy na danych. Chcę, aby Iga częściej podchodziła do siatki, aby przejmowała inicjatywę. Myślę, że potrzeba na to kilku miesięcy – powiedział Wim Fissette w rozmowie Eurosportem.
Recepta na turnieje wielkoszlemowe
Świątek mimo młodego wieku zdobyła już wiele trofeów. Jednym z jej marzeń jest dołożenie zwycięstw wielkoszlemowych w Australian Open oraz Wimbledonie. Dotychczas czterokrotnie Polka triumfowała w Rolandzie Garrosie, gdzie rywalizacja toczy się na mączce. Dołożyła też jedną wiktorię na US Open.
– Na pewno naszym celem jest to, żeby Świątek zaczęła dokładać kolejne tytuły wielkoszlemowe również na innych nawierzchniach. Sezon na kortach ziemnych ma swoją specyfikę. Rozgrywa się bardzo dużo meczów, turniejów w krótkim czasie. Trzeba wejść w rytm, zdobyć pewność siebie, a po Paryżu jest czas, żeby przejść na inne nawierzchnie. Będzie wtedy okazja, żeby popracować nad grą na innych nawierzchniach i tam postarać się o sukces – dodał Fissette.
Ostatni raz Świątek uczestniczyła w meczu podczas ćwierćfinału US Open. Później nastąpiła długa przerwa, ale już niebawem raszynianka wróci do gry. Weźmie udział w prestiżowym WTA Finals, gdzie broni tytułu sprzed roku. To będzie pierwszy sprawdzian dla nowego szkoleniowca.
Czytaj też:
Iga Świątek jednak nie straci rywalki? Zaskakujący zwrot akcjiCzytaj też:
Znamy nowego trenera Igi Świątek! Przypuszczenia się potwierdziły