Koncert Huberta Hurkacza! Polak otworzył reprezentacji drogę do finału

Koncert Huberta Hurkacza! Polak otworzył reprezentacji drogę do finału

Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Źródło: PAP / Marcin Cholewiński
W dwóch setach Hubert Hurkacz ograł Kazacha Aleksandra Szewczenko w półfinale United Cup w Sydney. Wrocławianin pokazał kawał solidnego tenisa.

Reprezentacja Polski prezentuje się z bardzo dobrej strony podczas rywalizacji w United Cup 2025. W półfinale zmagań, starciu Polska – Kazachstan, w Sydney naprzeciw siebie stanęli na otwarcie Hubert Hurkacz i Aleksandr Szewczenko.

Hubert Hurkacz – Aleksandr Szewczenko. Efektowne zwycięstwo Polaka!

Przed rozpoczęciem meczu bilans dla wrocławianina był wyjątkowo korzystny. W trzech meczach, które panowie ze sobą zagrali, w każdym górą był Polak. Były to jednak równe starcia, paradoksalnie, zupełnie inaczej niż w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu.

W Sydney Hurkacz właściwie od samego początku kontrolował wydarzenia na korcie. Pierwszy set? Po 28 minutach Hurkacz triumfował gładko 6:3. Co prawda w dwóch pierwszych gemach serwisowych „Hubi” wychodził z 0:30, ale tego dnia świetnie prezentował się serwis Polaka. Dodatkowo Hurkacz imponował spokojem i grą, której ofensywny obraz, pozwalał m.in. na trzymanie Szewczenki przy końcowej linii. To wrocławianin układał sobie grę, Kazach mógł tylko bezradnie rozkładać ręce.

twitter

W drugim secie kluczowe było przełamanie na 3:2 dla Hurkacza. Piąty gem w partii Polak wygrał do zera, co mocno podirytowało przeciwnika. Prywatnie partner Anastazji Potapowej, słynącej z kontrowersyjnych opinii Rosjanki, zupełnie stracił resztki argumentów i niedługo później zrobiło się 5:2 dla Hurkacza. Takiej przewagi „Hubi” nie wypuścił, zamykając całe spotkanie w niecałej godzinie gry.

twitter

Dodajmy, że w drugim półfinale United Cup USA rywalizuje z Czechami.

United Cup 2025. Reprezentacja Polski w światowej czołówce

Polska drużyna z kompletem zwycięstw zakończyła rozgrywki grupowe. Reprezentacja w obu przypadkach wygrała 2:1, najpierw z Norwegią, a następnie z Czechami. Jeszcze efektowniej było w ćwierćfinale, w którym Polska aż 3:0 ograła Wielką Brytanię.

Co ciekawe, komplet zwycięstw zaliczyła Iga Świątek. Liderka drużyny zwyciężyła zarówno w singlu, jak i mikście, najpierw w duecie z Janem Zielińskim (vs Norwegia), a następnie Hubertem Hurkaczem (vs Czechy). Do tego wiceliderka rankingu WTA dorzuciła cenny triumf w ćwierćfinale, po bardzo dobrym meczu przeciwko rewelacyjnej Brytyjce Katie Boulter.

Warto przypomnieć, że w przypadku historii United Cup, polskiemu tenisowi idzie bardzo dobrze. Dotychczas rozegrano dwa finały, a w jednym z nich – tym ubiegłorocznym (2023/24) – wystąpiła reprezentacja Polski. Ostatecznie Świątek i Hurkacz ulegli kadrze Niemiec, reprezentowanej przez Angelikę Kerber (przegrała ze Świątek), Alexa Zwieriewa (wygrał z Hurkaczem) i debel Laura Siegemund / Alexander Zwieriew (ograł duet Świątek/Hurkacz). W premierowej edycji USA w finale zmiażdżyło Italię aż 4:0.

Dodatkowo Polska, jako jedyna reprezentacja w historii trzech edycji United Cup, za każdym razem meldowała się co najmniej w półfinale rozgrywek.

Czytaj też:
W wieku 45 lat zdobył nagrodę MVP. Historyczny mecz w PlusLidze!
Czytaj też:
Mistrz Polski nad przepaścią! Klub musiał wycofać się z rozgrywek

Opracował:
Źródło: WPROST.pl