Nie słyszy i nie widzi. Teraz musiała zrezygnować z udziału w igrzyskach paraolimpijskich

Nie słyszy i nie widzi. Teraz musiała zrezygnować z udziału w igrzyskach paraolimpijskich

Becca Meyers
Becca Meyers Źródło:Facebook / US Paralympics Swimming
Niepełnosprawna reprezentantka Stanów Zjednoczonych nie pojedzie do Tokio. Powodem jest fakt, że amerykański komitet olimpijskich nie wyraził zgody na zabranie ze sobą swojej matki w roli opiekuna.

Igrzyska paraolimpijskie rozpoczynają się 24 sierpnia, niecałe 20 dni po zakończeniu zmagań olimpijskich. Podczas zawodów sportowcom niepełnosprawnym jest potrzebna stała opieka. Dotyczy to między innymi osób, które nie widzą. Niestety w tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa liczba Personal Care Assistant (osobistych opiekunów) jest ograniczona. Przed redukcję miejsc dla opiekunów jedna z zawodniczek do Tokio nie pojedzie.

„Jestem zła i rozczarowana”

Becca Meyers – niewidoma i niesłysząca pływaczka ze Stanów Zjednoczonych nie może wziąć do Tokio swojej matki w roli osobistego opiekuna. Z tego powodu postanowiła się wycofać z udziału w igrzyskach paraolimpijskich, a o całej sytuacji poinformowała na swoim Twitterze. „Jestem zła i rozczarowana, ale przede wszystkim jestem smutna, że nie będę mogła reprezentować mojego kraju” – napisała w oświadczeniu Amerykanka.

„Amerykański komitet olimpijski odmówił mi możliwości zabrania ze sobą do Tokio opiekuna, powtarzając mi co chwila, że jako niewidząca i niesłysząca osoba nie potrzebuję ze sobą osoby, której ufam” – skomentowała w oświadczeniu Meyers. „Do tej pory nie było problemu, żeby moja mama ze mną jeździła na zawody. Dla mnie zaufany opiekun to podstawa, bez którego nie będę startować” – dodała zawodniczka.

twitterCzytaj też:
Tokio 2020. Tenisiści powalczą o medale igrzysk. Przedstawiamy terminarz turnieju

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / CNN