Spośród trzech Polek, które przystąpiły do kwalifikacji na dystansie 800 metrów, do kolejnego etapu zawodów awansowała tylko jedna – Joanna Jóźwik. Oprócz niej startowały także Angelika Sarna i Anna Wielgosz.
Zaprzepaszczone nadzieje Sarny
Jako pierwsza wystartowała druga z wymienionych zawodniczek i długo pozostawała w walce o przejście do półfinału. To zdecydowanie było w zasięgu 23-latki. Wydawało się, że jeśli odpowiednio przyspieszy na ostatniej prostej, będzie w stanie uzyskać odpowiedni wynik, czyli znaleźć się w pierwszej trójce. Niestety minęła metę jako czwarta ze stratą 0,13 sekundy do Lore Hoffmann. Musiała czekać na wyniki innych biegaczek, które niestety nie były dla niej korzystne.
Do następnego etapu biegu na 800 metrów nie przeszła także Anna Wielgosz, choć miała jeden obiecujący moment. Po połowie dystansu biegła bowiem jako pierwsza, aczkolwiek pod koniec wyścigu brakło jej sił w nogach i spadła aż na szóstą lokatę, co zaprzepaściło jej marzenia o półfinale igrzysk olimpijskich w Tokio.
Joanna Jóźwik poradziła sobie dobrze
Znacznie lepiej poszło Jóźwik. Ta zawodniczka nie miała kłopotów z awansem do finału, mimo że na pewnym etapie wyścigu była nawet ostatnia. To okazało się elementem taktyki 30-latki, która na drugim okrążeniu zaczęła wyprzedzać kolejne przeciwniczki i ostatecznie zakończyła wyścig jako trzecia. Jej czas to 2:01.92.
Biorąc pod uwagę klasyfikację generalną, Jóźwik zajęła dziś 23. miejsce, Sarna 29., a Wielgosz 36.
Czytaj też:
Nieudane pożegnanie Piotra Małachowskiego z igrzyskami olimpijskimi. Duże rozczarowanie