Deszczowy finisz w Rzeszowie, van Poppel wygrywa 5. etap Tour de Pologne

Deszczowy finisz w Rzeszowie, van Poppel wygrywa 5. etap Tour de Pologne

Deszczowy finisz w Rzeszowie, van Poppel wygrywa 5. etap Tour de Pologne Źródło: Biuro Prasowe Lang Team, fot. Szymon Gruchalski
Danny van Poppel (Team Sky) wygrał piąty etap 74. Tour de Pologne z Olimp Nagawczyny do Rzeszowa. Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Peter Sagan (Bora – Hansgrohe). Najlepszy z Polaków jest Rafał Majka, który zajmuje trzecią pozycję.

Piąty etap 74. Tour de Pologne UCI World Tour rozpoczął się w Nagawczynie w siedzibie firmy Olimp Laboratories produkującej suplementy diety, witaminy oraz preparaty dla sportowców. Kolarze mieli do pokonania zaledwie 130 kilometrów, ale za to trasa usiana była wymagającymi, sztywnymi podjazdami. Znalazły się na niej cztery Górskie Premie TAURON (dwukrotnie Gmina Lubenia i Łany) oraz Lotna Premia LOTTO (Rzeszów).

Kilka kilometrów po starcie od peletonu odjechała ucieczka, tym razem bez Polaków. Skład ucieczki był mocny, znaleźli się w niej między innymi Tejay Van Garderen (BMC Racing) – dwukrotnie piąty kolarz Tour de France oraz Moreno Moser (Astana) – zwycięzca Tour de Pologne z 2012 roku. Uciekający kolarze między sobą rozegrali walkę na premiach. Największym wygranym okazał się Maxime Monfort (Lotto – Soudal), który wygrał trzy górskie premie i objął prowadzenie w klasyfikacji górskiej. Lotną Premię wygrał z kolei van Garderen, który był niezwykle aktywny na etapie. 

W końcówce etapu, gdy peleton zbliżał się w ekspresowym tempie do ucieczki, to właśnie Amerykanin wykrzesał z siebie resztki sił i zdecydował na samotny atak. Główna grupka, w której jechali faworyci wyścigu, dopadła go na trzy kilometry przed metą. Nieco wcześniej w okolicach Rzeszowa i w samym mieście zaczął padać ulewny deszcz, a nawet grad. Ulice stały się śliskie, co bardzo utrudniało rywalizację. Na jednym z zakrętów na finiszu doszło do kraksy, w której uczestniczył między innymi Marek Rutkiewicz (Reprezentacja Polski).

Na finiszowych metrach z przodu widać było żółtą koszulkę, w której jechał Peter Sagan, ale tym razem najlepszym sprintem popisał się Danny Van Poppel. Sagan był trzeci, a drugą pozycję wywalczył Luka Mezgec (Orica – Scott). Jako dziewiąty finiszował Tomasz Marczyński (Lotto – Soudal). 

W klasyfikacji generalnej CARREFOUR na czele nadal jest Peter Sagan, który o 14 sekund wyprzedza Dylana Teunsa (BMC Racing) i o 20 Rafała Majkę (Bora – Hansgrohe). Liderem klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON został Maxime Monfort, Najlepszym Sprinterem HYUNDAI jest Sagan, Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO Bert Jan Lindeman (LottoNL – Jumbo), a Najlepszym Polakiem LOTOS Rafał Majka. W klasyfikacji drużynowej prowadzi Bora – Hansgrohe.