Krwawe sceny podczas meczu w Ciechowie. Kibic chciał poderżnąć gardło piłkarzowi

Krwawe sceny podczas meczu w Ciechowie. Kibic chciał poderżnąć gardło piłkarzowi

Do krwawych scen doszło podczas meczu wrocławskiej B klasy. Spotkanie zostało przerwane po tym, jak jeden z kibiców chciał poderżnąć gardło piłkarzowi.

Galeria:
Zaatakowany zawodnik LKS-u Ciechów

Sytuację opisał klub LKS Ciechów. Z postu zamieszczonego na Facebooku dowiadujemy się, że do krwawych scen doszło podczas meczu 16. kolejki wrocławskiej B-klasy. Mecz LKS-u z Piastem Lutynia, który był rozgrywany na boisku w Ciechowie, został przerwany w 70 minucie przy stanie 2:2. Wówczas jeden z zawodników gospodarzy został brutalnie sfaulowany. Później przewieziono go do szpitala z podejrzeniem złamania nogi.

Atak kibica

Wydarzenia na boisku wywołały oburzenie wśród kibiców. Sympatycy obu drużyn zaczęli się kłócić, a część z nich wbiegła na murawę. Kibic Piasta uzbrojony w ostre narzędzie chciał poderżnąć gardło piłkarzowi LKS-u, który w tym czasie udzielał pomocy kontuzjowanemu koledze. Zawodnik, podobnie jak brutalnie sfaulowany kolega, trafił do szpitala. Na szczęście skończyło się tylko na rozcięciu szyi.

„Nie mamy słów do tego co dziś stało się na naszym boisku, nie miało to nic wspólnego ze sportową rywalizacją, zostało popełnione przestępstwo a nasz kolega stracił zdrowie a mógł stracić nawet życie” – napisał LKS Ciechów w oświadczeniu.

Czytaj też:
Krzysztof Krawczyk nagrał piosenkę o Lewandowskim. Jak wam się podoba?

Źródło: Facebook / LKS Ciechów