„Bardzo serdecznie pozdrawiam sympatycznego kierowcę białego BMW śpieszącego się dzisiaj do Smolca. Mam nadzieję, że Szanowny Pan zdążył. To nic, że czyimś kosztem, bez zachowania odległości i inne takie mało istotne. Ja dobrze życzę. Np. biegunki, w najmniej oczekiwanym momencie” – napisał Marek Plawgo na swoim koncie na Twitterze. Jego gorzki wpis już zniknął, ale pozostał po nim slad, m.in. w postaci odpowiedzi popularnej kolarki, Mai Włoszczowskiej.
Plawgo do swojego tweeta dołączył zdjęcie, pokazujące otarcia na przedramieniu i podarte spodnie. Wpis byłego reprezentanta Polski wzbudził spory odzew. Urodzony w Rudzie Śląskiej sprinter i płotkarz dwukrotnie zdobywał złoto na mistrzostwach Europy oraz trzykrotnie przywiózł brąz z mistrzostw świata. Zajmował też wysokie pozycje w zawodach Superligi Pucharu Europy oraz dwa razy występował na igrzyskach olimpijskich.
Czytaj też:
Ośmioro dzieci utopiło się w rzece. Kolejno wskakiwały do wody, by ratować tonących przyjaciółCzytaj też:
Kobe Bryant zginął z powodu błędu pilota? Media poznały fragment raportu NTSB