Wczoraj wieczorem Formuła 1 i zespół Racing Point poinformowały o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u Sergio Pereza, jednego z dwóch kierowców zespołu. Dziś nagranie skierowane do swoich fanów zamieścił sam Perez.
– Jak już wiecie, mój tekst na COVID-19 dał wynik pozytywny – rozpoczął nagranie skierowane do fanów Sergio Perez, zawodnik zespołu Racing Point. – Jestem bardzo smutny. To na pewno najsmutniejszy dzień w mojej karierze – dodał. – Zespół wykonał fantastyczną pracę, aby przygotować mój bolid na ten weekend. Samochód jest świetny – powiedział Perez, żaląc się, że nie będzie mógł wystartować podczas wyścigu na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii.
Odwiedzał chorą matkę
Sergio Perez przyznał, że po poprzednim Grand Prix na Węgrzech, za zgodą zespołu u FIA (Federacja Sportów Samochodowych), udał się do Meksyku, aby odwiedzić matkę, która niedawno miała poważny wypadek. Zapewnił, że podróż w obie strony przebiegała z zachowaniem wszelkich protokołów bezpieczeństwa. – Ta sytuacja pokazuje, jak bardzo wszyscy jesteśmy narażeni na zakażenie tym wirusem – powiedział.
Za kierownicą różowego bolidu Racing Point w Grand Prix Wielkiej Brytanii usiądzie Nico Hulkenberg – poinformował właśnie zespół. Niemiec w zeszłym sezonie występował w fabrycznym zespole Renault.
Koronawirus w Meksyku
Meksyk jest jednym z krajów, w których odnotowano najwięcej przypadków zakażenia koronawirusem. Kraj, z którego pochodzi Sergio Perez, znajduje się na szóstym miejscu w tym niechlubnym rankingu. Zdiagnozowano tam już ponad 416 tys. przypadków.
Czytaj też:
Zawodnik Formuły 1 ma koronawirusa. Pozostanie na kwarantannie. Zespół ściąga kierowcę rezerwowego