Denley sponsorem 10. gali Fame MMA – ta edycja rozgrzeje media i widzów do czerwoności!
Artykuł sponsorowany

Denley sponsorem 10. gali Fame MMA – ta edycja rozgrzeje media i widzów do czerwoności!

Denley sponsorem 10. gali Fame MMA
Denley sponsorem 10. gali Fame MMA Źródło:Materiały prasowe
15.05.2021r.: 10. gala Fame MMA - zapamiętaj tę datę! Fame MMA rozgrzewa fanów sportów walki do czerwoności. Marka odzieżowa Denley jest po raz kolejny partnerem wydarzenia, a to bynajmniej nie koniec współpracy - firma będzie współpracowała z organizatorami FAME MMA jeszcze co najmniej do końca roku 2021.

Fame MMA to najszybciej rozwijająca się i najbardziej spektakularna liga sportów walki, która gromadzi więcej widzów niż MMA i KSW. Dlaczego? Wydarzeniem rządzą proste reguły: liczą się rozrywka i emocje, więc organizatorzy nie tylko selektywnie podchodzą do doboru rozpoznawalnych w mediach zawodników, ale i zapewniają galom Fame MMA profesjonalną oprawę. Także poziom walk z edycji na edycję staje się coraz wyższy. To wszystko sprawia, że wydarzenie skupia coraz większą rzeszę fanów, a echa nie milkną jeszcze długo po walkach.

- Poprzednia, 9. edycja była pełna emocji. Nie dziwił nas wysoki poziom przygotowania zawodników do walk, ale również sukces frekwencyjny. Porównując zawodników, 10. edycja zapowiada się równie spektakularnie - mówi Magdalena Nowacka, dyrektor ds. marketingu w Denley.pl, jednego ze sponsorów FAME MMA. - Cieszę się, że możemy być świadkami rozwoju poziomu tego wydarzenia, które z edycji na edycję rośnie w siłę, ale i my, jako Denley / Bolf coraz bardziej się rozwijamy, zaznaczając swoją obecność na międzynarodowych rynkach. Podobnie jak FAME MMA - dodaje.

Na rynku polskim Denley od ponad 10 lat dostarcza klientom odzież, która podąża za aktualnymi trendami i cieszy się popularnością wśród młodych osób, choć także i dojrzalsza klientela znajdzie dla siebie wyraziste, nieszablonowe propozycje modowe. Firma z Zielonej Góry, gdzie mieści się jedyny sklep stacjonarny, jest dostępna internetowo nie tylko w Polsce - jako Denley - ale i globalnie, w Europie - jako Bolf. Odzież marki Bolf znajdziemy zatem w takich krajach jak Niemcy, Słowacja, Czechy i Węgry, ale producent sukcesywnie rozszerza swoją działalność na rynki wschodnie - Ukrainę i Rumunię, co dowodzi o rosnącym sukcesie firmy.

Czym może zaskoczyć nas najbliższa edycja Fama MMA? Na ringu naprzeciw siebie znów staną zawodnicy o barwnych osobowościach, które wywołują skrajne emocje. Walką wieczoru będzie pojedynek Normana „Stormina” Parke z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. Zawodnicy zmierzą się w formule bokserskiej i będą walczyli w limicie wagowym 83 kg o "Pas Króla" oraz kilogramową sztabkę złota. Ostro zapowiada się walka o mistrzostwo Fame MMA kobiet: w kategorii koguciej zawalczą Marta „Linkimaster” Linkiewicz i Kamila „Kamiszka” Wybrańczyk. Między tymi paniami doszło już do gorącej konfrontacji słownej podczas II konferencji prasowej, a zatem możemy się spodziewać zaciętej walki. Po ostatniej przegranej do gry będzie chciał wrócić Arkadiusz „Aroy” Tańcula, mimo że jego przeciwnik, Mateusz Murański zagroził mu słowami: „będziesz moim niewolnikiem do końca życia!”. Zapowiada się ciekawie.

Podobnie jak w przypadku poprzednich edycji, Fame MMA 10 ze względu na restrykcje związane z pandemią COVID-19, odbędzie się bez udziału publiczności. Ufamy jednak, że zawodnicy występujący podczas edycji wrześniowej będą już mogli być dopingowani na żywo.

Źródło: Denley