13-letnia Rayssa Leal jeździ na deskorolce od wielu lat. Dzięki temu, że jej sport został dodany do programu igrzysk mogła pokazać światu swój talent. Brazylijka zajęła w jeździe na deskorolce (street) drugie miejsce, czym wzbudziła ogromne zainteresowanie swoich rodaków. Skaterka ma w tym momencie 6,1 miliona obserwujących na swoim instagramowym koncie. Jedna z prawniczek w związku z ogromną popularnością Leal zdecydowała się na ciekawy ruch.
„Mała Wróżka” zastrzeżona
Prawniczka Flavia Penido od razu po zdobyciu przez Leal srebrnego medalu skontaktowała się z krajowymi organami do spraw znaków towarowych, aby dowiedzieć się, czy przydomek młodej zawodniczki „Mała Wróżka” jest zastrzeżony. Gdy dowiedziała się, że nikt nie wykonał kroków w stronę opatentowania tej nazwy, sama postanowiła się tym zająć. Wszystkie dokumenty ma zamiar przekazać młodej zawodniczce tak, aby ta mogła w przyszłości czerpać korzyści materialne ze swojej marki.
Przydomek „Fadinha”, czyli „Mała Wróżka” pojawił się w kontekście Leal już w 2015 roku, kiedy to 7-letnia wtedy zawodniczka opublikowała w internecie nagranie, jak jeździ na deskorolce w bajkowym przebraniu wróżki. Wideo rozeszło się po internecie za sprawą legendy skateboardingu – Tonego Hawka, który podzielił się nim ze swoimi odbiorcami.
instagraminstagramCzytaj też:
„Gramy w to całą drużyną. Jest dużo śmiechu”. Jak polscy siatkarze spędzają wolny czas w Tokio?