Ostatnimi laty problemy Rosji w sporcie są dosyć spore. Na igrzyskach olimpijskich Sborna nie mogła występować pod swoją flagą, co było pokłosiem afery dopingowej we wcześniejszych latach. Tym razem sprawa dotyczy ustawiania meczów, a podejrzani o to są młodzi piłkarze ręczni, którzy brali udział w mistrzostwach Europy w piłce ręcznej.
Rosjanie ustawiali mecze?
Drużyna Rosji u-19 w piłkę ręczną na tegorocznych mistrzostwach Europy rozgrywanych w sierpniu, zajęła przedostatnie miejsce. Sborna rozegrała w sumie siedem spotkań, z czego sześć było przegranych. Jej potyczki miały bardzo dziwny przebieg. Rosjanie przegrali 19:36 z Austriakami i 17:36 z Francuzami. Natomiast w ostatnim meczu, rozgrywanym o 15. miejsce, gdy ponownie mierzyli się z Austrią, juniorzy Sbornej zdołali bez problemów wygrać 31:24.
Stanowisko rosyjskiej federacji
Rosyjska federacja zawiesiła we wtorek 21 września ośmiu zawodników ze swojej narodowej drużyny juniorów w piłce ręcznej za to, że rzekomo mieli kontakt z bukmacherami. Organizacja nie sprecyzowała dokładnie, o co oskarżano graczy i nie zidentyfikowała żadnych konkretnych gier, które mogły zostać naruszone. Jednak w oświadczeniu stwierdzono, że zarząd spotka się, aby omówić „walkę z niesportowym wpływem na wyniki”.
Co czeka rosyjskich szczypiornistów?
Rosyjskich szczypiornistów może spotkać permanentna dyskwalifikacja sportowa. Jeden z deputowanych Dumy Dmitrij Swiszczew chce, aby sprawa trafiła do sądu. Zawodnikom młodzieżowej reprezentacji Rosji grozi nawet do pięciu lat więzienia.
Program rosyjskiej piłki ręcznej mężczyzn był kiedyś jednym z najlepszych na świecie. Rosjanie zdobyli złote medale olimpijskie w 2000 roku, ale od tego czasu nie udało się już zabłysnąć na scenie szczypiorniaka. Tegoroczne mistrzostwa Europy u-19 wygrali Niemcy, które pokonały reprezentację Chorwacji. Polskiej drużyny szczypiornistów nie było na tym turnieju.
Czytaj też:
Były reprezentant Polski wytknął błędy Vitalowi Heynenowi. Oberwało się też siatkarzom