Samir Nasri przez kilka lat był porównywany do Zinedine'a Zidane'a. Obaj byli algierskiego pochodzenia, obaj też grali swego czasu dla Olympique Marsylia. Występowali również na podobnej pozycji, grając jako pomocnicy. Na tym podobieństwa się kończą, bo Nasri osiągnął w piłce zdecydowanie mniej, niż popularny „Zizou”.
Były zawodnik Arsenalu i Manchesteru City jeszcze w sezonie 2019/2020 grał w Anderlechcie Bruksela, chociaż w belgijskim klubie odnotował tylko kilka występów. Po zakończeniu przygody z Anderlechtem pozostawał bez klubu, a we wrześniu 2021 roku oficjalnie zakończył karierę.
„To Nasri?”
Po przejściu na sportową emeryturę Nasri wystąpił w charytatywnym meczu legend Olympique Marsylia przeciwko pracownikom UNICEF-u. To właśnie zdjęcie z 13 października obiegło media społecznościowe, szybko stając się viralem. Wszystko za sprawą pokaźnego brzuszka, który ma mało wspólnego z wysportowaną sylwetką, jaką Francuz mógł pochwalić się jeszcze kilka lat temu. „Nie mogę uwierzyć, że to on”, „To Nasri?” – tego typu komentarzy jest wiele.
Zdjęcie przedstawiające Nasriego z nadwagą jest również często zestawiane z fotografią Didiera Drogby, który zagrał w tym samym meczu. Były gwiazdor Chelsea, który jest o siedem lat starszy od Francuza, wciąż może poszczycić się imponującą sylwetką.
Chociaż wielu internautów zaczęło drwić z wyglądu Nasriego, to ma on też swoich obrońców, którzy apelują o to, by nie wyśmiewać 34-latka tylko dlatego, że u schyłku kariery przybrał kilka kilogramów.
Czytaj też:
Reprezentantka Polski przerywa milczenie ws. Nawrockiego. Padły mocne słowa