Dotychczas wydawało się, że nie ma szans, aby Paweł Wąsek wystartował w skokach narciarskich w Zakopanem. Polski Związek Narciarski ogłosił jednak, że po przeprowadzeniu dwóch testów PCR reprezentant naszego kraju został dopuszczony do zawodów.
Skoki narciarskie w Zakopanem – Paweł Wąsek dopuszczony do zawodów
„Paweł Wąsek wystartuje w zawodach Pucharu Świata w Zakopanem. Nasz reprezentant poddany został dwóm powtórnym testom PCR na obecność koronawirusa. Wąsek dwukrotnie uzyskał negatywne wyniki badań na Covid-19 i został dopuszczony do startu w zawodach” – głosi oficjalny komunikat PZN.
Oprócz Wąska z powodu koronawirusa został wykluczony także Dawid Kubacki. W tej chwili Polski Związek Narciarski nie podzielił się informacją na temat ewentualnej dostępności tego zawodnika na zawody Pucharu Świata w Zakopanem. Jeśli nic się nie zmieni, wieczorem 14 stycznia do kwalifikacji Biało-Czerwoni przystąpią bez niego.
Kamil Stoch, czyli wielki nieobecny
Oprócz tego pewne jest, że na Wielkiej Krokwi nie zobaczymy Kamila Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski ma ogromnego pecha w sezonie 2021/22. Najpierw wycofano go z Turnieju Czterech Skoczni, a kiedy po kilku dniach odpoczynku wrócił do treningów, doznał poważnej kontuzji i nie wiadomo, czy zdąży wyleczyć się nawet na nadchodzące zimowe igrzyska olimpijskie. – To jest mocne skręcenie stawu z uszkodzeniem torebki stawowej i naderwaniem więzadeł. Na szczęście kości są całe. Nie ma żadnych szans na start w Pucharze Świata w Zakopanem – mówił Aleksander Winiarski, lekarz polskiej kadry, cytowany przez onet.sport.pl.
Czytaj też:
Dziś skoki narciarskie w Zakopanem. Gdzie i kiedy transmisja Pucharu Świata online i TV?