Niestety, już od lat wiadomo, że problem korupcji w dwóch największych organizacjach piłkarskich istnieje na wielu szczeblach. W 2015 roku miała miejsce afera, której skutkiem było zawieszenie przez Komisję Etyki Seppa Blattera oraz Michela Platiniego jako członków w strukturach FIFA i UEFA. Początkowo obaj mężczyźni otrzymali ośmioletni zakaz pełnienia jakichkolwiek funkcji, który z czasem został skrócony o dwa lata. Jak wynika z opublikowanych ostatnio informacji, to nie jest koniec ich kłopotów.
Kolejna rozprawa sądowa
Na przestrzeni ostatnich lat były prezydent międzynarodowej federacji piłkarskiej Sepp Blatter oraz były szef europejskiego odpowiednika Michel Platini zmagali się z wieloma problemami, nie tylko wizerunkowymi. Wszystko wskazuje jednak na to, że niebawem odbędzie się rozprawa sądowa z ich udziałem. Tym razem szwajcarski sąd rozpatrywać będzie kwestię pieniędzy, które francuski działacz, a w przeszłości wybitny piłkarz, miał otrzymać od FIFA.
Według informacji przekazanych przez prokuraturę Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej wręczyła ówczesnemu prezydentowi UEFA dwa miliony franków szwajcarskich. Do procederu miało dojść 11 lat temu. Pieniądze miały być wynagrodzeniem za „usługi doradcze na rzecz FIFA w latach 1999-2002”. Proces rozpocznie się na początku czerwca tego roku, a najprawdopodobniej pod koniec miesiąca poznamy decyzję sądu.
Czy Sepp Blatter i Michel Platini zostaną skazani? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że szwajcarski sąd uzna byłych działaczy piłkarskich za winnych. Prokuratura zgromadziła przeciwko nim sporo materiału dowodowego. Mężczyźni pierwsze zarzuty usłyszeli jeszcze w zeszłym roku. – Wierzę, że cała historia niebawem się zakończy i wszystkie fakty zostaną przedstawione – mówił wówczas były szef FIFA.
Czytaj też:
Sensacyjne doniesienia. Gwiazda PKO BP Ekstraklasy może trafić do klubu z czwartej ligi