Robert Lewandowski dzięki trafieniu we wtorkowy wieczór znalazł się na ustach całego piłkarskiego świata. Liga Mistrzów jest bowiem rozgrywkami o największym klubowym prestiżu, przynajmniej z perspektywy Starego Kontynentu. „Lewy” zdobywając gola numer 100, zapisał się w historii, obok dwóch największych legend XXI wieku.
Liga Mistrzów: Wyjątkowa celebracja gola Roberta Lewandowskiego
Polak wpisał się na listę strzelców w 10. minucie pierwszej połowy. Lewandowski otrzymał idealne podanie od Pedriego i oszukując przeciwników, został sfaulowany przez bramkarza. Chwilę później sam poszkodowany skutecznie egzekwował stały fragment gry z jedenastu metrów. Bramkarz Stade Brest nie miał zbyt wiele do powiedzenia.
Warto dostrzec ujmującą celebrację gola przez Polaka. Lewandowski najpierw utonął w objęciach gratulujących mu kolegów z drużyny. Po chwili jednak pokazał wymownym gestem swoje nazwisko, wskazując dwoma rękoma w kierunku nieba.
Tę symbolikę można odczytać jako trafienie, które dedykował swojemu zmarłemu przed laty ojcu, Krzysztofowi Lewandowskiemu. „Lewy” miał zaledwie 16 lat, kiedy stracił tak bliskiego mu człowieka. Tym bardziej, teraz, będąc gwiazdą światowego formatu, ten symboliczny gest wydaje się być jakże wymowny i po prostu piękny.
Goście z Francji byli tego dnia tłem dla Dumy Katalonii. Ostatecznie Barcelona triumfowała aż 3:0. Dwa kolejne trafienia wpadły w drugich 45. minutach. Najpierw w 66. minucie do siatki trafił Dani Olmo. A wynik spotkania, już w doliczonym czasie, ustalił – jakżeby inaczej – ponownie Lewandowski. Tym razem Polak popisał się precyzyjnym uderzeniem w róg bramki, dopisując trafienie numer 101 w Lidze Mistrzów i siódme w bieżącej kampanii. Wielka forma polskiego snajpera!
Cristiano Ronaldo, Lionel Messi i Robert Lewandowski. Oto klub 100!
Lewandowski barierę stu goli przekroczył w 125 meczu w rozgrywkach. Dodatkowo były to odpowiednio szóste i siódme trafienie Polaka w sezonie 2024/25 właśnie w LM. Do tego warto dodać również świetną formę strzelecką Lewandowskiego w LaLiga. W czternastu meczach RL9 zdobył 15 goli, będąc wyraźnym liderem klasyfikacji najlepszych strzelców ligi hiszpańskiej.
W klasyfikacji wszech czasów najwięcej trafień w rozgrywkach ma Cristiano Ronaldo. Portugalczyk trafiał dla trzech klubów: Manchesteru United, Realu Madryt oraz Juventusu. Łącznie licznik piłkarza, który obecnie występuje na boiskach ligi saudyjskiej, stanął na 140 trafieniach. Portugalczyk potrzebował do tego 183 meczów.
Wiceliderem jest za to Lionel Messi. Argentyńczyk dla FC Barcelony i Paris Saint-Germain trafiał łącznie 129 razy. Messi zagrał w 163 meczach.
Czytaj też:
Jan Furtok był piłkarzem wyjątkowym. „Pękły nasze serca”Czytaj też:
Bartosz Kwolek zachęca kibiców do wyjątkowej zbiórki. Jej cel chwyta za serce