Co za historia! Cztery medale dla reprezentantów Polski w mistrzostwach Europy we wspinaczce na czas

Co za historia! Cztery medale dla reprezentantów Polski w mistrzostwach Europy we wspinaczce na czas

Aleksandra Mirosław podczas europejskich mistrzostwe we wspinaczce na czas
Aleksandra Mirosław podczas europejskich mistrzostwe we wspinaczce na czas Źródło:PAP / Paweł Skraba
Trzy Polki wywalczyły trzy różne medale europejskich mistrzostw we wspinaczce na czas. Złoty zdobyła Aleksandra Mirosław, srebrny Aleksandra Kałucka, a brązowy Natalia Kałucka. W rywalizacji mężczyzn srebrny krążek trafił do Marcina Dzieńskiego.

Do niesamowitej sytuacji doszło podczas europejskich mistrzostw we wspinaczce na czas. Polki zajęły wszystkie trzy na podium. Ostatecznie złoty medal trafił do Aleksandry Mirosław, srebrny do Aleksandry Kałuckiej, a brąz powędrował do Natalii Kałuckiej, czyli mistrzyni świata z 2021 roku. Patrycja Chudzik ukończyła zawody tuż poza podium. Wielki sukces w tej imprezie sportowej odniósł również Marcin Dzieński, który w rywalizacji mężczyzn niespodziewanie dotarł aż do finału, gdzie zmierzył się z Daniłem Bołdyrewem, ale przegrał w bardzo pechowy sposób.

Monachium 2022. Polskie półfinały i wielkie emocje w rywalizacji Aleksandry Kałuckiej z Aleksandrą Mirosław

Sytuacja w kategorii żeńskiej była wyjątkowa także z jeszcze innego względu. Już w półfinałach wystąpiły bowiem same Biało-Czerwone. Na tym etapie walczyły ze sobą Aleksandra Mirosław i Patrycja Chudziak, oraz Aleksandra Kałucka i Natalia Kałucka, czyli... Siostry bliźniaczki.

Wielkie emocje mieliśmy przede wszystkim w rywalizacji medalowej, bo obie Polki wspinały się niemal łeb w łeb. Co ciekawe jednak minimalnie gorsza była faworytka, czyli bardziej doświadczona Mirosław. Niemal do ostatniego stopnia wydawało się, że zostaniemy świadkami niespodzianki, aczkolwiek wtedy Kałucką spotkał duży pech. Młoda zawodniczka źle postawiła nogę na samym finiszu i przez to 29-latka wyprzedziła ją na „ostatniej prostej”. Mirosław uzyskała wynik 6,922 sekundy, Kałucka zaś 7,085 sekundy.

Marcin Dzieński przegrał w finale europejskich mistrzostw we wspinaczce na czas

Marcin Dzieński natomiast pokonał w półfinale wicemistrza świata, Erika Noyę Cardonę. W finale na naszego reprezentanta czekał Danił Bołdyrew, obrońca tytułu mistrza Europy. W teorii więc to on był faworytem, a praktyce tylko to potwierdził. Duża w tym zasługa samego Dzieńskiego, który w połowie drogi zrobił kosztowny błąd i wypadł z właściwego rytmu wspinaczki. Polak dotarł do finiszu z czasem 6,245, a Ukrainiec 5,586 sekundy.

Czytaj też:
Mamy złoty medal mistrzostw Europy! Aleksandra Lisowska zwyciężyła w maratonie

Źródło: WPROST.pl