Robert Karaś nazwał Adriana Kosterę „debilem”. Ten szybko odpowiedział

Robert Karaś nazwał Adriana Kosterę „debilem”. Ten szybko odpowiedział

Adrian Kostera
Adrian Kostera Źródło:Facebook / Adrian Kostera - Ultra Triathlete
Adrian Kostera zajął trzecie miejsce w prestiżowych zmaganiach Swiss Ultra Triathlon, których nie ukończył Robert Karaś. Brązowy medalista skomentował to w jednym z wywiadów, a jego wypowiedź spotkała się z emocjonalną reakcją Karasia.

Rywalizacja w Swiss Ultra Triathlon, czyli 10-krotnym Ironmanie, wzbudzała duże zainteresowanie, także wśród polskich kibiców. Jednym z kandydatów do triumfu był Robert Karaś, który musiał jednak wycofać się na początku trzeciej konkurencji. Wyczerpujące zmagania ukończył za to Adrian Kostera, zajmując ostatecznie trzecie miejsce.

Kostera skomentował zachowanie Karasia

Po zawodach Kostera udzielił wywiadu portalowi WP SportoweFakty, a w trakcie rozmowy podzielił się spostrzeżeniami na temat Karasia. – Staram się zawsze mówić szczerze o rywalach i mam nadzieję, że nie zostanie to źle odebrane, ale o tym, że Robert nie ukończy rywalizacji, wiedziałem już podczas etapu kolarskiego – przyznał.

Dalej brązowy medalista zawodów tłumaczył, że Karaś pokonywał podjazdy na stojąco, a mijając rywali, dodatkowo przyspieszał. Z jego słów wynika, że pozostali uczestnicy także byli przekonani, że Karasowi nie uda się przy takim tempie ukończyć zawodów. – Rywalizując przez tydzień, trzeba być bardzo uważnym i rygorystyczne pilnować tempa – przekonywał.

Karaś odpowiedział Kosterze

Na te słowa postanowił zareagować Karaś, który w ostrych słowach odpowiedział Kosterze. – Jak chcesz pogadać na temat wyścigu, to zadzwoń do mnie. Napisz, a nie pie*** głupoty w internecie. Jakbyś spojrzał na wyniki, to ja jechałem najrówniej – przekonywał cytowany przez tvpsport.pl. Jak dodał, biegł ciągle tym samym tempem i nie odnotowywał regresu.

Jakbyś wiedział, co się stało trzy tygodnie przed i zobaczyłbyś filmiki, zdjęcia, to zamknąłbyś się. A ty gadasz głupoty, aby wybić się na moim nazwisku w internecie. Jesteś debilem – kontynuował.

„Dopiero wchodzę w świat wywiadów"

Nagranie autorstwa Karasia po pewnym czasie zniknęło z Instagrama, ale Kostera i tak zdecydował się odpowiedzieć na słowa kolegi. – Gdy ja wchodziłem do świata sportu, to on był moim największym sportowym idolem. Mimo tego, co się dziś stało, to nie zmieni się to – stwierdził.

Dopiero wchodzę w świat wywiadów i już zauważyłem, że to, co się powie, a to, co zostanie napisane to często dwie różne rzeczy. Różni dziennikarze czekają tylko na niefortunną wypowiedź, aby zrobić gó*** burzę. Bardzo szanuję Roberta – przekonywał.

Kostera przeprosił także Karasia i zaznaczył, że zamieszanie wokół obu zawodników nie jest potrzebne środowisku ultratriathlonowemu. – Nie było moją intencją, aby moje słowa były odebrane w ten sposób. Mam nadzieję, że on także nie będzie myślał o mnie źle – stwierdził.

Czytaj też:
Legenda oceniła brak Wilfredo Leona w kadrze. Nie zabrakło ostrych słów pod adresem Vitala Heynena

Źródło: WP SportoweFakty