Fernando Santos całkowicie inaczej wyobrażał sobie początek pracy z reprezentacją Polski, jednak zderzył się z rzeczywistością, mocniej niż sam się tego spodziewał. Porażka z Czechami 1:3, gdzie po dwóch minutach Polacy przegrywali już 0:2, następnie wygrana w kiepskim stylu z Albanią 1:0, a na końcu kompromitacja w spotkaniu z Mołdawią 2:3. Przed ostatnim z wymienionych Polacy pokonali Niemców 1:0, jednak był to jedynie mecz towarzyski. Nic dziwnego, że większość ludzi o grze Biało-Czerwonych wypowiada się krytycznie.
Jerzy Dudek krytykuje Roberta Lewandowskiego
Wyniki reprezentacji Polski odbijają się równie mocno na Fernando Santosie, jak na Robercie Lewandowskim. Kapitan kadry w ostatnim czasie zmierzył się ze sporą dawką krytyki, a ludzie twierdzą, że to nie on powinien dzierżyć opaskę kapitańską. Nie trudno również zauważyć, że Robert Lewandowski z FC Barcelony, nie jest tym samym zawodnikiem, kiedy przywdziewa barwy narodowe. Jerzy Dudek twierdzi, że to dwie całkowicie różne osoby.
— Chciałbym zobaczyć Roberta Lewandowskiego w kadrze takiego, jak w Barcelonie, gdy rozmawia z młodymi piłkarzami i ich instruuje — powiedział były bramkarz Liverpoolu czy Realu Madryt w rozmowie z „Super Expressem”.
Robert Lewandowski powinien być, jak Cristiano Ronaldo
Były golkiper reprezentacji Polski stwierdził również, że Robert Lewandowski powinien zachowywać się, jak Cristiano Ronaldo i pomagać selekcjonerowi kadry. Ponadto uważa, że 34-latek nie zawsze wywiązuje się ze swoich obowiązków na boisku, jednocześnie nie zdając sobie sprawy z pełnionej przez siebie funkcji, jaką jest bycie kapitanem reprezentacji Polski.
— Tak robił Cristiano Ronaldo w kadrze Portugalii, gdy widział, że trenerowi Fernando Santosowi brakuje czasami wigoru. Szczególnie gdy jest bariera językowa. Robert musi pomagać trenerowi swoim autorytetem. Mam nadzieje, że dopracuje to (...) Mam wrażenie, że w drużynie narodowej jest często nieobecny duchem, często stoi i czeka – dodał Jerzy Dudek.
Czytaj też:
Robert Lewandowski wśród najlepszych snajperów świata. Które miejsce dla Polaka?Czytaj też:
Zbigniew Boniek broni Roberta Lewandowskiego. „Nasze polskie klimaty”