Tomasz Hajto twierdzi, że to „pełen frajer”. Chciałby go rozerwać na strzępy

Tomasz Hajto twierdzi, że to „pełen frajer”. Chciałby go rozerwać na strzępy

Tomasz Hajto
Tomasz Hajto Źródło:Newspix.pl / Norbert Barczyk/PressFocus
Tomasz Hajto udzielił wywiadu na kanale „Antyfakty”, w którym wypowiedział się ostro na temat jednego z założycieli Kanału Sportowego. – Pełen frajer – mówi były reprezentant Polski, który chciałby rozerwać go na strzępy.

Tomasz Hajto jest jedną z tych osób w polskim sporcie, które polaryzują środowisko. Jedni go uwielbiają, inni zaś nienawidzą. Były reprezentant Polski ma zresztą przeciwników także w świecie piłkarskim, o czym wypowiedział się w wywiadzie udzielonym na kanale „Antyfakty”.

Tomasz Hajto o przyjaźni z Mateuszem Borkiem

Jedną z osób, z którymi 52-latek niegdyś się przyjaźnił, jest Mateusz Borek. Nie jest jednak tajemnicą, iż dawny gracz Schalke, Górnika Zabrze czy ŁKS-u Łódź poróżnił się ze znanym komentatorem, choć nigdy oficjalnie nie zostało wyjaśnione dlaczego. Jak się jednak okazuje, między eks piłkarzem i dziennikarzem nie ma konfliktu.

– Już to mówiłem kilka razy… Trzydziestoletniej przyjaźni nie da się wrzucić do kosza na śmieci. „Mati” sobie chwilowo żyje swoim życiem i nie mam z tym problemu. Życzę mu jak najlepiej, żeby był zdrowy on i jego rodzina. Przeżyliśmy razem piękne chwile i mamy swoje tajemnice, które nigdy nie wyjdą na światło dzienne, bo nie jesteśmy pętakami z ulicy. A mamy takie tajemnice, że naprawdę… Dorzuciłbym do nas Piotrka Świerczewskiego, Tomka Iwana, Jacka Bąka… To była ekipa, jak to mówią, lambada. Działo się – stwierdził Hajto.

Tego dziennikarza nie znosi Tomasz Hajto

Gwiazdor Clout MMA ma natomiast znacznie gorsze zdanie na temat innego założyciela Kanału Sportowego, aczkolwiek nie chciał wymienić go z nazwiska.

– To, że z „Matim” mamy inne spojrzenie na różne sprawy, nie oznacza, iż będziemy na siebie rzygać. Pracuje, gdzie pracuje. Założył jakąś populistyczną telewizję, w której nie pasuje mi jedna osoba. Ona nie ma żadnych zasad. Pełen frajer. Dużo klepie jęzorem i na pewno ma sto procent więcej wrogów niż ja. Nie lubię ludzi, którzy swoją popularność i biznes kreują na tym, aby j***ć ludzi. On jest typem gościa, który niszczy, blokuje i hejtuje ludzi. Powynajmował ludzi, którzy w internecie szerzą hejt. Rozerwałbym go na strzępy i to nie tylko ja – podsumował Hajto.

Czytaj też:
Siatkówka wygrała z piłką nożną, a cesarz został obalony w 16 sekund. Wiele się działo na gali Clout MMA 1
Czytaj też:
Błażej Augustyn dla „Wprost”: Nie jestem super grzecznym człowiekiem. Sporty walki są we mnie

Opracował:
Źródło: Antyfakty