Podczas gdy w lecie dużą uwagę skupia się na lekkoatletyce i rozgrywkach reprezentacyjnych w wielu sportach (na przykład w siatkówce), zima to czas nart i desek snowboardowych. Od czasu wybuchu „Małyszomanii” Polska kocha skoki narciarskie. Od 1,5 roku jest z nimi związany również Orlen – największy sponsor sportu w kraju.
ORLEN pomaga w poszukiwaniu narciarskich talentów
Choć niedawno obchodziliśmy 52. rocznicę złotego medalu olimpijskiego Wojciecha Fortuny, to jednak Adam Małysz był tym, który stworzył podwaliny pod dzisiejszą pozycję skoków w Polsce. Absolutna legenda sportu nad Wisłą sprawiła, że tysiące dzieci postanowiło pójść jego śladem. W przeciwieństwie do piłki nożnej czy koszykówki, skoki narciarskie nie są dyscypliną, którą łatwo uprawiać. Z tego powodu, do rozwoju tego sportu potrzebne były programy i odpowiednie wsparcie.
Największym projektem, który rozbudził żar do treningów skoków narciarskich, jest bez wątpienia „ORLEN Szukamy Następców Mistrza”. Choć dla wielu osób może wydać się to zaskakujące, to program w tym roku obchodzi już dwudziestolecie istnienia. Polski Związek Narciarski na swojej stronie internetowej określa ten cykl mianem „największego sportowo-społecznego przedsięwzięcia w historii polskiego narciarstwa”. ORLEN wspiera również organizację cyklu ORLEN Cup i ORLEN Cup Kids kierowanych do młodych adeptów skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. Obecna jubileuszowa edycja trwa od grudnia ubiegłego roku. Finał zmagań zaplanowano na marzec.
PolSKI Turniej podbił serca kibiców
Podczas gdy młodzi skoczkowie idą śladami Adama Małysza, Kamila Stocha, Dawida Kubackiego czy Piotra Żyły, ostatnia trójka wymienionych cały czas walczy w Pucharze Świata seniorów. Po poprzednich bardzo udanych latach, w tym sezonie sympatycy muszą uzbroić się w cierpliwość. Początek sezonu nie należał do dobrych, lecz z każdym miesiącem forma się poprawia. Widać to na przykładzie Żyły czy Aleksandra Zniszczoła, którym udało się punktować w czołowej dziesiątce.
Obecny sezon był premierowy pod jednym ważnym dla Polaków aspektem. Od lat jesteśmy przyzwyczajeni do konkursów na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Do tego doszły zmagania na Malince w Wiśle. W tym roku w Pucharze Świata zadebiutował Szczyrk. I to w okazały sposób.
Polska po raz pierwszy zorganizowała PolSKI Turniej, czyli cykl zmagań na trzech skoczniach w naszym kraju. W przeciągu tygodnia światowa elita walczyła o jak największą liczbę punktów dla swojej reprezentacji.
Finalnie zwycięstwo i sowita premia padła łupem Austriaków, którzy w ostatnim konkursie w Zakopanem wyszarpali triumf Słoweńcom. Polacy uplasowali się na szóstym miejscu. Ekipa Thomasa Thurnbichlera, reszta zawodników Pucharu Świata, Międzynarodowa Federacja Narciarska, a także przedstawiciele mediów i kibice – wszyscy zwracali uwagę na bardzo dobrą organizację i atmosferę podczas tygodnia zmagań na południu Polski.
Najlepsi snowboardziści zjadą do Polski
Choć PolSKI Turniej dostarczył kibicom sportów zimowych wspaniałych emocji, to na horyzoncie widać kolejną imprezę, która ma potencjał zapisać się w pamięci Polaków. Już 24 i 25 lutego Polska po raz pierwszy w historii ugości najlepszych snowboardzistów świata. Na Jaworzynie Krynickiej widzowie zobaczą Puchar Świata z udziałem między innymi polskich zawodników.
Obecnie największą popularnością wśród Biało-Czerwonych cieszy się Oskar Kwiatkowski. Pochodzący z Zakopanego 27-latek od lat konsekwentnie buduje swoją renomę w świecie snowboardingu. Po solidnym siódmym miejscu w gigancie równoległym podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie, Kwiatkowski eksplodował z formą. W 2023 roku przeszedł do historii polskich sportów zimowych, zdobywając pierwszy dla kraju złoty medal mistrzostw świata w snowboardzie. Wobec braku imprez wielkiej rangi w tegorocznym kalendarzu (IO, MŚ) dla Kwiatkowskiego oraz innych reprezentantów kraju start w Polsce będzie najważniejszym momentem.
Z pewnością rywalizacja przed własną publicznością będzie stanowić dla nich formę wewnętrznej satysfakcji z osiągniętych sukcesów. Przez lata mogli zazdrościć rywalom rywalizacji „u siebie”. Pod koniec lutego po raz pierwszy w historii to oni będą gospodarzami. A jeśli komuś mało snowboardowych przeżyć, to Polski Związek Narciarski wspierany przez ORLEN ugości także Puchar Europy snowboardzistów. To tzw. druga liga w świecie tej dyscypliny, w której również nie będzie brakować polskich akcentów. Podczas gdy Puchar Świata odbędzie się na Jaworzynie Krynickiej, Puchar Europy zawita do Suchego niedaleko Zakopanego.
ORLEN mocno angażuje się w sport zimowy
W sezonie 2023/2024 nie brakuje ciekawych, a zarazem historycznych imprez dla polskiego narciarstwa. Puchar Świata snowboardzistów czy PolSKI Turniej to najgłośniejsze przykłady, gdyż dotyczą gwiazd sportu, a także są transmitowane i relacjonowane poza granicami kraju. Warto również pamiętać o ideach programu „ORLEN Szukamy Następców Mistrza”. Dzięki takim inicjatywom mamy szanse wychować dla naszego kraju następne talenty, które w przyszłości będą walczyć o medale najważniejszych imprez na całym świecie. ORLEN jako największy sponsor polskiego sportu, od lat stawia m.in. poprzez takie programy na rozwój sportu dzieci i młodzieży.