Lamine Yamal jest najmłodszym piłkarzem na Euro 2024, ale nie przeszkadza mu to w podbijaniu niemieckich boisk. Niespełna 17-letni piłkarz gra pierwsze skrzypce w reprezentacji Hiszpanii, która dotarła do finału turnieju. W starciu z Francją w półfinale popisał się kapitalnym trafieniem zza pola karnego, dając swojej drużynie wyrównanie. Jego sposób poruszania się na boisku zachwyca ekspertów i kibiców. FC Barcelona ma u siebie kolejny diament, który już może pomagać także hiszpańskiej kadrze.
FC Barcelona odrzuciła rekordową ofertę za Yamala
Od kilku lat wiele mówi się o problemach finansowych FC Barcelony. Próbują to wykorzystać inne kluby. Wśród nich jest Paris Saint-Germain. Francuzi bardzo chętnie chcieliby ściągnąć do siebie Yamala i to w dodatku za kosmiczne pieniądze.
Jak poinformował kataloński „Sport”, paryżanie zamierzali wyłożyć jeszcze przed Euro 2024 aż 250 mln euro za 16-latka z Hiszpanii. Gdyby transfer doszedł do skutku, to mówilibyśmy o rekordzie. Poprzedni padł także z udziałem obu klubów i miał miejsce w 2017 roku, kiedy Neymar przenosił się z szeregów Dumy Katalonii do stolicy Francji.
Oferta PSG spotkała się z odrzuceniem, a władze Barcelony zwracają uwagę na zapis w klauzuli odstępnego, który mówi o tym, że żeby pozyskać rewelacyjnego nastolatka, trzeba wyłożyć na stół aż miliard euro. Oczywiście oferty niższe mogą być rozpatrywane przez klub, ale widać doskonale, że Barcelona nie zamierza się pozbywać tak utalentowanego gracza.
Yamal może poprowadzić Hiszpanię do złota
Euro 2024 jeszcze bardziej utwierdza wszystkich w przekonaniu, że Yamal dysponuje ogromnym potencjałem. Możemy mieć do czynienia z niesamowitą historią, w której piłkarz kończący w sobotę 17 lat poprowadzi narodowy zespół do mistrzostwa Europy.
Czytaj też:
Co dalej z trenerem rywali Polaków? „Nie możemy tego bagatelizować”Czytaj też:
Błysnął na Euro 2024, teraz zmienia klub. Zaskakujący kierunek transferu Polaka