Natalia Kaczmarek w tym sezonie jest w doskonałej dyspozycji. Została mistrzynią Europy w biegu na 400 metrów. Już dwukrotnie biła rekord Polski, który przed igrzyskami wynosi 48.90 s. Nasza zawodniczka ma jednak wiele kapitalnych rywalek w walce o olimpijskie medale. Wierzyliśmy, że udanie rozpocznie swoje starty w Paryżu.
Kaczmarek ze świetnym otwarciem
Tak też się stało. Kaczmarek właściwie od samego początku ruszyła mocno. To było zwycięstwo w bardzo dobrym stylu. Nasza biegaczka osiągnęła czas 49.98 s. Co istotne, na końcówce dystansu była wyraźnie przed rywalkami i wręcz na nie zerkała. Ostatecznie nie dała się wyprzedzić. Takie otwarcie jest bardzo ważne, bo może zbudować u naszej lekkoatletki jeszcze większą pewność siebie.
Warto tutaj dodać, że w tym biegu rywalizacji nie ukończyła obrończyni złotego medalu z Tokio – Bahamka Shaunae Miller-Uibo. To sprawia, że nie ma możliwości startu w repasażach.
W czwartym biegu eliminacyjnym podium uzupełniły Roxana Gomez z Kuby (czas 50.38) oraz Sada Williams z Barbadosu (50.45). Nad czwartą zawodniczką Kaczmarek miała już blisko sekundę przewagi. W drugim biegu eliminacyjnym solidnie spisała się Justyna Święty-Ersetic. Doświadczona biegaczka była czwarta z wynikiem 50.95. Bezpośrednio do półfinału nie zdołała jednak awansować.
Kiedy następne biegi Natalii Kaczmarek?
Półfinały w rywalizacji na 400 metrów zaplanowane są na środę o godz. 20.45, a finał w piątek o godz. 20.00. Faworytką do złota jest Marileidy Paulino, która w swoim występie w eliminacjach także się nie oszczędzała i uzyskała czas 49.42 s.
W dniu finału kobiet na 400 metrów podczas sesji porannej zaplanowane są eliminacje sztafety 4x400 metrów, a finał w sobotę o godz. 21.14. Na występ Polek czekamy z niecierpliwością.
Czytaj też:
Niesamowita walka do ostatnich metrów. Nie będzie medalu olimpijskiego dla Polski w pływaniu!Czytaj też:
Sensacja w Paryżu! Wojciech Nowicki nie wypełnił minimum kwalifikacyjnego. Co dalej?