Klub oddał hołd swojemu zawodnikowi i pożegnał go, publikując post w social mediach. „Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci Liama Canninga, który zmarł w środę 25 września 2024 roku. Liam grał w Rossendale przez ostatnie cztery sezony. Będzie go bardzo brakowało wszystkim zawodnikom i kibicom klubu” – czytamy.
Nie żyje Liam Canning. Spodziewał się trzeciego dziecka
Mężczyzna opuścił ciężarną żonę i dwójkę małych dzieci. Jak relacjonuje „The Sun”, kilka dni wcześniej jego żona była podekscytowana ciążą i zorganizowała baby shower. Teraz kobieta nie może pogodzić się z tym, co się stało.
„Zawsze będzie Cię kochać, mój najlepszy przyjacielu na zawsze” – napisała.
Rugbysta działał charytatywnie
Inny znajomy, cytowany przez „The Sun” wspomina go: „Poza tym, że usłyszałem wiadomość o odejściu Liama Canninga, naprawdę jednego z najmilszych facetów, jakich kiedykolwiek miałem przyjemność poznać.
„Nauczył mnie więcej o życiu, niż mógłbym kiedykolwiek chcieć wiedzieć” – dodał.
Liam Canning angażował się również w akcje charytatywne. Zorganizował m.in. zbiórkę pieniędzy na rzecz ELHT&Me w sierpniu 2022 r. – pomagając w finansowaniu najnowocześniejszego sprzętu medycznego dla lokalnych szpitali NHS a ponadto pomagał bezdomnym, dostarczając im koce, poduszki oraz ciepłe posiłki.