Norweżka Tora Berger zdobyła w niemieckim Ruhpolding złoty medal biathlonowych mistrzostw świata w biegu ze startu wspólnego na 12,5 km. Srebro wywalczyła Francuzka Marie Laure Brunet, a brąz Finka Kaisa Maekaeraeinen. Weronika Nowakowska-Ziemniak była 9.
Zawodniczka AZS AWF Katowice finiszowała na dziesiątym miejscu, ale jury zawodów zdyskwalifikowało Rosjankę Olgę Zajcewą, która była szósta. Krystyna Pałka (AZS AWF Katowice) zajęła 25. miejsce, a Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec) 29. Po ostatnim strzelaniu, do którego przystąpiła niemal jednocześnie kilkunastoosobowa grupa, na czele biegła trójka późniejszych medalistek. Najwięcej sił zachowała Norweżka i podobnie jak w biegu na 15 km wyprzedziła Brunet. Trzecia finiszowała Maekaeraeinen, triumfatorka Pucharu Świata w poprzednim sezonie, dla której czempionat w Ruhpolding był do tej pory zupełnie nieudany.
Karambol podczas mistrzostw
Ponownie powodów do zadowolenia nie mieli gospodarze. Obrończyni tytułu w tej konkurencji, liderka PŚ Magdalena Neuner finiszowała siedem sekund za Nowakowską-Ziemniak (AZS AWF Katowice) na dziesiątym miejscu. Tuż za podium na czwartej lokacie znalazła się Tina Bachmann. Zaimponowała ubiegłoroczna wicemistrzyni świata z Chanty-Mansijska, Białorusinka Daria Domraczewa, która pomimo pięciu błędów na strzelnicy uplasowała się na piątej pozycji.
Już na pierwszym strzelaniu przestała się liczyć Gwizdoń, która trzykrotnie spudłowała i spadła na ostatnie miejsce. Pozostałe dwie Polki do trzeciej wizyty na strzelnicy utrzymywały się w czołówce. Był to też trochę wynik zamieszania na trasie tuż przed końcem drugiej rundy, kiedy to kilka zawodniczek uczestniczyło w karambolu. Strzelający do tej pory bezbłędnie polski duet w pierwszej "stójce" zaczął się mylić. Pałka spudłowała dwukrotnie i natychmiast spadła na odległą pozycję, natomiast Nowakowska-Ziemniak raz nie trafiła, ale utrzymała wysoką ósmą lokatę, ze stratą ponad 34 s do prowadzącej wówczas Brunet.
Polka awansuje... dzięki dyskwalifikacji
Na ostatnim strzelaniu najlepsza Polka zjawiła się w licznym gronie konkurentek. Zarobiła kolejną rundę karną, a gdyby strąciła wszystkie czarne krążki to miała wielką szansę na zajęcie co najmniej czwartego-piątego miejsca. Zajcewą, która m.in. wywalczyła na igrzyskach olimpijskich dwa złote i jeden srebrny medal, wykluczono z powodu przekroczenia przepisów dotyczących bezpieczeństwa. 33-letnia Rosjanka zmieniała stanowisko na strzelnicy z karabinem w rękach.
Berger, która 18 marca będzie obchodzić 31. urodziny, ma w dorobku m.in. tytuł mistrzyni olimpijskiej wywalczony w Vancouver w biegu na 15 km. Na tym samym dystansie podczas mistrzostw w Ruhpolding także stanęła na najwyższym stopniu podium, a triumfowała również w rywalizacji sztafet mieszanych i była trzecia w sztafecie 4 x 6 km. W sumie na koncie ma cztery złote, trzy srebrne i pięć brązowych medali MŚ.
Karambol podczas mistrzostw
Ponownie powodów do zadowolenia nie mieli gospodarze. Obrończyni tytułu w tej konkurencji, liderka PŚ Magdalena Neuner finiszowała siedem sekund za Nowakowską-Ziemniak (AZS AWF Katowice) na dziesiątym miejscu. Tuż za podium na czwartej lokacie znalazła się Tina Bachmann. Zaimponowała ubiegłoroczna wicemistrzyni świata z Chanty-Mansijska, Białorusinka Daria Domraczewa, która pomimo pięciu błędów na strzelnicy uplasowała się na piątej pozycji.
Już na pierwszym strzelaniu przestała się liczyć Gwizdoń, która trzykrotnie spudłowała i spadła na ostatnie miejsce. Pozostałe dwie Polki do trzeciej wizyty na strzelnicy utrzymywały się w czołówce. Był to też trochę wynik zamieszania na trasie tuż przed końcem drugiej rundy, kiedy to kilka zawodniczek uczestniczyło w karambolu. Strzelający do tej pory bezbłędnie polski duet w pierwszej "stójce" zaczął się mylić. Pałka spudłowała dwukrotnie i natychmiast spadła na odległą pozycję, natomiast Nowakowska-Ziemniak raz nie trafiła, ale utrzymała wysoką ósmą lokatę, ze stratą ponad 34 s do prowadzącej wówczas Brunet.
Polka awansuje... dzięki dyskwalifikacji
Na ostatnim strzelaniu najlepsza Polka zjawiła się w licznym gronie konkurentek. Zarobiła kolejną rundę karną, a gdyby strąciła wszystkie czarne krążki to miała wielką szansę na zajęcie co najmniej czwartego-piątego miejsca. Zajcewą, która m.in. wywalczyła na igrzyskach olimpijskich dwa złote i jeden srebrny medal, wykluczono z powodu przekroczenia przepisów dotyczących bezpieczeństwa. 33-letnia Rosjanka zmieniała stanowisko na strzelnicy z karabinem w rękach.
Berger, która 18 marca będzie obchodzić 31. urodziny, ma w dorobku m.in. tytuł mistrzyni olimpijskiej wywalczony w Vancouver w biegu na 15 km. Na tym samym dystansie podczas mistrzostw w Ruhpolding także stanęła na najwyższym stopniu podium, a triumfowała również w rywalizacji sztafet mieszanych i była trzecia w sztafecie 4 x 6 km. W sumie na koncie ma cztery złote, trzy srebrne i pięć brązowych medali MŚ.
ja, PAP