Jak podkreślali uczestnicy konferencji, brak meczów Euro w regionie nie oznacza, że nie będzie tu imprez i spotkań związanych z mistrzostwami. Kibice będą chodzić na mecze do pubów i ogródków, a goście, którzy odwiedzą Polskę na pewno będą się zatrzymywali na Śląsku, np. w drodze z Wrocławia do Krakowa. - Dbamy o bezpieczeństwo kibiców, mieszkańców, gości, ale sami też musimy zadbać o własne. Przeciętny obcokrajowiec nie odróżnia munduru policjanta od funkcjonariusza SOK, czy strażnika miejskiego, a u niektórych agresję wzbudza sam widok munduru - zaznaczyła podinsp Słomska.
Każda impreza masowa niesie zagrożenia, przede wszystkim dla zdrowia funkcjonariuszy. Nie chodzi wyłącznie o burdy, ale też zachowania napotkanych na ulicy kibiców, będących pod wpływem alkoholu i narkotyków. Policjanci i przedstawiciele innych służb mundurowych muszą wiedzieć czego po takim człowieku mogą się spodziewać, jakie mogą być konsekwencje – mówili uczestnicy konferencji.
Szkolenie adresowane było do policjantów, funkcjonariuszy straży miejskich i Straży Ochrony Kolei, czyli do służb, które będą zaangażowane w organizację, koordynację i zabezpieczenie porządku w strefach kibica i podczas przemieszczaniu się kibiców po kraju. Podczas konferencji poruszano np. problematykę związaną zarażeniem się wirusem HIV, mówiono o postępowaniu z osobami pod wpływem alkoholu i narkotyków, omawiano też procedury związane z koordynacją i zabezpieczeniem imprez masowych.
Organizatorem szkolenia pt. „Bezpieczeństwo służb mundurowych podczas Euro 2012 w woj. śląskim" był Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach oraz Wydział Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
ja, PAP