Przedstawiciele komitetu organizacyjnego igrzysk w Londynie (LOCOG) poinformowali, że wszczęli śledztwo, które ma wyjaśnić, dlaczego w sobotę na trybunach kilku obiektów olimpijskich było dużo pustych miejsc.
Jedną z aren, która nie wypełniła się w pełni widzami, było Aquatic Centre, gdzie rywalizowali pływacy.
Brytyjski minister ds. kultury, mediów i sportu Jeremy Hunt uznał to za "duże rozczarowanie" i podkreślił, że komplet publiczności poprawia atmosferę zarówno na trybunach, jak i wśród zawodników. Polityk przypuszcza, że wolne miejsca należały do sponsorów.
LOCOG zapewnił, że dowie się, kto powinien tam siedzieć i dlaczego nie przyszedł oglądać olimpijskiej rywalizacji.mp, pap