Trener Anglii narzeka na Brazylię

Trener Anglii narzeka na Brazylię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roy Hodgson martwi się brazylijskimi komarami (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Trener piłkarskiej reprezentacji Anglii Roy Hodgson obawia się poważnych problemów logistycznych podczas mistrzostw świata w Brazylii w 2014 r. Niepokój szkoleniowca może być przedwczesny, bo jeszcze nie wiadomo, czy Anglicy wystąpią w turnieju.

Anglia jest jednym z rywali Polski w rozpoczynających się 7 września eliminacjach MŚ 2014. W grupie H zagrają także Ukraina, Czarnogóra, Mołdawia i San Marino. Hodgson wraz z delegacją angielskiej federacji odwiedził w Brazylii potencjalne miasta-bazy dla reprezentacji Anglii podczas MŚ: Rio de Janeiro, Sao Paulo i Belo Horizonte. Po tej wizycie nie krył swego niezadowolenia z warunków, jakie zobaczył.

- Brazylia to ogromny kraj, którego nawet nie jesteśmy w stanie objąć myślą. Zespoły, które się zakwalifikują muszą być przygotowane na nadzwyczajne i nienormalne trudności, przede wszystkim logistyczne. Najgorsze jest to, że lokalny komitet organizacyjny i władze FIFA nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji, czy bazy treningowe dla poszczególnych drużyn będą wyposażone w odpowiednie miejsca hotelowe, tak by zagwarantować ekipom minimum prywatności i spokoju w przygotowaniach - powiedział Hodgson.

64 mecze MŚ rozegrane zostaną w 12 miastach, które są oddalone od siebie o tysiące kilometrów. Najdłuższe loty między miastami mogą trwać sześć godzin, a najbardziej oddalonym od cywilizacji miejscem spotkań grupowych jest Manaus, leżące w sercu Amazonii. - Jeśli trafisz do Porto Alegre musisz być przygotowany na to, że potrzebne ci będzie futrzane palto. Jeśli los skieruje cię do Manaus znajdziesz się w gorącym piekle, 45-50 stopniowym skwarze, na dodatek z komarami - dodał Hodgson.

Jedyną dobrą stroną organizacji MŚ przez Brazylię jest jego zdaniem atmosfera. - To kraj całkowicie zdominowany przez futbol. Można być pewnym, że atmosfera będzie znakomita - podkreślił.

Na Starym Kontynencie rywalizacja o 13 miejsc w MŚ toczyć się będzie w dziewięciu grupach. Bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy, a osiem najlepszych zespołów spośród tych, które zajmą drugie miejsca, utworzy cztery pary barażowe. Lepsi w dwumeczu też zagrają w mundialu.

jl, PAP