Bogusław Biszof będzie wspólnym kandydatem klubów ekstraklasy i pierwszej ligi na stanowisko wiceprezesa PZPN do spraw futbolu zawodowego. Na poparcie piłkarskich klubów w wyborach do zarządu mogą liczyć natomiast Marcin Animucki i Michał Listkiewicz.
Biszof dwa miesiące temu został desygnowany na stanowisko prezesa zarządu prowadzącej rozgrywki najwyższej klasy Ekstraklasy SA, a formalnie pełni tę funkcję od 1 września. 16 klubów T-Mobile Ekstraklasy, podobnie jak 18 z pierwszej ligi, poparło kandydaturę Biszofa na wiceprezesa związku. Prezes Ekstraklasy SA będzie musiał jednak zyskać akceptację delegatów na Walnym Zgromadzeniu PZPN, które odbędzie się 26 października. Nie powinno to jednak stanowić problemu, ponieważ kluby ekstraklasy i pierwszej ligi wspólnie będą dysponować 50 głosami. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kandydatura Biszofa została zaakceptowana jednogłośnie - wcześniej był on związany zawodowo m.in. z Kompanią Piwowarską, Telekomunikacją Polską i firmą Heineken. - Takie są trendy w Europie, że szef ligi zawodowej jest również we władzach federacji piłkarskiej - wyjaśnił jeden z uczestników spotkania w Warszawie, którego inicjatorem - zgodnie z uchwałą zarządu PZPN - był obecny wiceprezes związku ds. piłkarstwa profesjonalnego Janusz Matusiak.
PAP, arb
Na spotkaniu rekomendację klubów ekstraklasy na członka zarządu PZPN otrzymał członek zarządu zarówno piłkarskiej centrali, jak i spółki kierującej rozgrywkami - Marcin Animucki. Z kolei kluby pierwszej ligi zobowiązały się poprzeć byłego szefa PZPN, a od niedawna prezesa Piłkarskiej Ligi Polskiej (PLP) Michała Listkiewicza.
Późnym popołudniem rozpoczęły się rozmowy przedstawicieli klubów z kandydatami na prezesa PZPN. W spotkaniu tym mają wziąć udział m.in. Stefan Antkowiak, Zbigniew Boniek, Roman Kosecki, Grzegorz Lato i Zdzisław Kręcina. 17 września z działaczami klubowymi spotkał się Andrzej Olechowski.PAP, arb