Prezes UEFA Michel Platini rozważa zamknięcie rozgrywek Ligi Europejskiej na rzecz rozszerzenia Ligi Mistrzów do 64 zespołów. To szansa dla polskich drużyn, które być może już niebawem zagrają w prestiżowych rozgrywkach "z automatu" - podaje Sport.pl.
- Musimy ustalić, jaką formę będą miały europejskie rozgrywki w latach 2015-2018. Decyzję podejmiemy za rok, choć jeszcze nic nie jest przesądzone - powiedział Platini w rozmowie z dziennikiem "Ouest-France". UEFA zdaje sobie sprawę ze słabości marketingowej Ligi Europy i dlatego chce ją zamknąć. W zamian powiększona ma zostać Liga Mistrzów. Liga Europy jest dzisiaj traktowana jako rozgrywki drugiej kategorii- sławne kluby, które nie zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów (bądź spadły z niej do LE) traktują grę w tych rozgrywkach często jako przykry obowiązek.
Nowy pomysł Platiniego nie podoba się jednak wszystkim. Krytykuje go m.in. Joachim Watzke, prezes Borussii Dortmund. Według niego reforma doprowadzi do zmniejszenia znaczenia Ligi Mistrzów. - Dlaczego rozmieniamy się na drobne? - pytał na łamach "Bilda".
W razie powiększenia Ligi Mistrzów do aż 64 zespołów jest możliwe, że mistrz Polski awansowałby do niej automatycznie.
pr, Sport.pl
Nowy pomysł Platiniego nie podoba się jednak wszystkim. Krytykuje go m.in. Joachim Watzke, prezes Borussii Dortmund. Według niego reforma doprowadzi do zmniejszenia znaczenia Ligi Mistrzów. - Dlaczego rozmieniamy się na drobne? - pytał na łamach "Bilda".
W razie powiększenia Ligi Mistrzów do aż 64 zespołów jest możliwe, że mistrz Polski awansowałby do niej automatycznie.
pr, Sport.pl