Kot straszy rywala, Stoch niezadowolony ze skoku

Kot straszy rywala, Stoch niezadowolony ze skoku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maciej Kot (fot.Irek Dorożański/newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Nie tracę humoru ani pewności siebie. Rywal nie jest taki istotny, zawsze jest pięciu "lucky loserów". Nie stawiam się jednak w gorszej sytuacji. Mój rywal może się zdziwić, widząc z kim skacze w parze i być może to on będzie się bał, a nie ja – powiedział przed konkursem w Bischofshofen Maciej Kot. Polak będzie skakał w parze z Ricardem Freitagiem.
Kot w kwalifikacjach do konkursu zajął 41. miejsce oddajać skok na odległośc 120 metrów. - W kwalifikacjach pozycja dojazdowa była naprawdę dobra. Na gorszy wynik wpłynął jedynie błąd na progu - wyjaśnił zawodnik.

Kamil Stoch skoczył 136 metrów i zajął drugie miejsce w kwalifikacjach. Podczas konkursu powinien walczyć o zwycięstwo i miejsce na podium w klasyfikacji generalnej TCS (Stoch jest szósty, do trzeciego Hildego traci 11,3 pkt). Co więcej Polak uważa swój skok za zepsuty. - Trochę mnie tam rozchwiało w powietrzu, bo minimalnie zbyt agresywnie poszedłem w pierwszej fazie lotu. Musiałem następnie nieco odpuścić, wszystko sobie skorygować i dopiero zacząć lot – powiedział skoczek z Zębu.

TVN24, ml