Barcelona nie zagra w Gdańsku. "Nie potrafiliby się bawić"

Barcelona nie zagra w Gdańsku. "Nie potrafiliby się bawić"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tito Villanova i Andres Iniesta, fot. ICON SPORT/NEWSPIX.PL Źródło: Newspix.pl
FC Barcelona odwołała zaplanowany na 20 lipca mecz z Lechią Gdańsk. Powodem była rezygnacja cierpiącego na chorobę nowotworową Tito Villanovy z trenowania klubem. - Na tą chwilę chcemy przeprosić, a od soboty uruchomimy wszystkie możliwe serwisy, aby kibice mogli ewentualnie zwracać bilety - zapowiedzieli organizatorzy meczu, donosi trojmiasto.pl.
Organizatorzy meczu w Gdańsku zwołali w piątek 19 lipca wieczorem nadzwyczajną konferencję w związku z odwołaniem meczu. - Zawodnicy mistrza Hiszpanii, po otrzymaniu przykrej wiadomości związanej z ich trenerem powiedzieli, że Tito jest jak ich ojciec i w takiej sytuacji nie potrafią się bawić - powiedział prezes organizującej mecz agencji PSP Tomasz Rachwał. - Klub z Katalonii mocno ubolewa nad całą sytuacją i pragnie to nam jakoś zrekompensować. Szukamy dogodnego terminu w kalendarzu. Dopiero go otworzyliśmy i patrzymy gdzie jest ewentualnie jakieś wolne miejsce - dodał.
Jak informują organizatorzy, poszukiwane są już nowe terminy meczu Barcelona-Lechia. Organizatorzy przyznali, że możliwe będzie rozegranie meczu w Gdańsku po 11 sierpnia. - Na tą chwilę chcemy przeprosić, a od soboty uruchomimy wszystkie możliwe serwisy, aby kibice mogli ewentualnie zwracać bilety - mówią cytowani przez trojmiasto.pl organizatorzy. - Dla kibiców najlepszą rekompensatą byłby przyjazd pierwszego składu. Jeśli pojawiliby się w Gdańsku Pique, Iniesta czy Neymar, może to w jakiś sposób złagodziłoby obecną stratę - dodają.
sjk, trojmiasto.pl