Reprezentacja Polski pokonała we wtorek San Marino 5:1. Według selekcjonera Waldemara Fornalika biało-czerwoni wciąż mają szanse awansować na przyszłoroczny mundial.
- Jesteśmy w grze. Okazuje się, że przed dwoma najważniejszymi meczami (z Ukrainą i Anglią - przyp. red.) mamy szanse - powiedział Fornalik po meczu z San Marino.
Polacy, choć wbili rywalom pięć goli, stracili jednego. Dla złożonej w większości z amatorów drużyny z San Marino była to pierwsza bramka w oficjalnym meczu od prawie pięciu lat. Biało-czerwoni zachowali matematyczne szanse na awans do mundialu. Aby tak się stało muszą jednak wygrać dwa ostatnie, wyjazdowe spotkania - z Ukrainą i Anglią.
pr, Orange sport/x-news
Polacy, choć wbili rywalom pięć goli, stracili jednego. Dla złożonej w większości z amatorów drużyny z San Marino była to pierwsza bramka w oficjalnym meczu od prawie pięciu lat. Biało-czerwoni zachowali matematyczne szanse na awans do mundialu. Aby tak się stało muszą jednak wygrać dwa ostatnie, wyjazdowe spotkania - z Ukrainą i Anglią.
pr, Orange sport/x-news