Arboleda szczerze: Smuda? Oddałbym za niego życie

Arboleda szczerze: Smuda? Oddałbym za niego życie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manuel Arboleda (fot. Alex Domanski / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Manuel Arboleda od zawsze podkreśla swój szacunek i przywiązanie do Franciszka Smudy. Kolumbijski obrońca Lecha Poznań w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" stwierdził, że za swojego byłego trenera... oddałby życie.
- Wszyscy w Polsce wiedzą, że Smudę podziwiam, szanuję i kocham. On jest osobą szczerą i bezpośrednią, nie ma dla niego znaczenia, czy jesteś obcokrajowcem, Kolumbijczykiem, Niemcem czy Polakiem. Wszystkich traktuje jednakowo - wychwalał Arboleda Smudę.

Kolumbijczyk poszedł jednak dalej. - Wielki profesjonalista i wspaniały człowiek. Smuda wie, że kiedy pewnego dnia będzie mnie potrzebował, to jestem w stanie oddać za niego życie - powiedział wylewny Arboleda.

Arboleda zna Smudę od wielu lat. To były selekcjoner polskiej kadry wprowadził Kolumbijczyka do Zagłębia Lubin, to za nim trafił do Lecha Poznań. Smuda, gdy przejął kadrę, chciał nawet Arboledzie dać szansę w reprezentacji. Obrońca do dzisiaj nie uzyskał jednak paszportu.

pr, "Przegląd Sportowy"