Kamil Grosicki najprawdopodobniej wraz z końcem sezonu pożegna się z tureckim Sivassporem. Polak już zimą będzie mógł podpisać kontrakt z nowym klubem - podaje Wirtualna Polska.
Polski pomocnik powoli żegna się z tureckim klubem, w którym nie ma już miejsca w pierwszej jedenastce. Ostatnio nawet nie załapał się do kadry meczowej na spotkanie z Elazigsporem.
Trener klubu Grosickiego - słynny Roberto Carlos - nie daje zbyt wielu szans Polakowi na grę. Grosicki najprawdopodobniej przy najbliższej okazji zdecyduje się na zmianę otoczenia. Ponieważ wraz z końcem sezonu Grosickiemu kończy się kontrakt, Polak najpewniej już zimą zacznie poszukiwania nowego pracodawcy.
- To właściwie wyjaśnia całą kwestię, bo trudno, by stawiano na kogoś, kto za moment odejdzie - tłumaczy sytuację piłkarza jego agent, Mariusz Piekarski.
pr, Wirtualna Polska
Trener klubu Grosickiego - słynny Roberto Carlos - nie daje zbyt wielu szans Polakowi na grę. Grosicki najprawdopodobniej przy najbliższej okazji zdecyduje się na zmianę otoczenia. Ponieważ wraz z końcem sezonu Grosickiemu kończy się kontrakt, Polak najpewniej już zimą zacznie poszukiwania nowego pracodawcy.
- To właściwie wyjaśnia całą kwestię, bo trudno, by stawiano na kogoś, kto za moment odejdzie - tłumaczy sytuację piłkarza jego agent, Mariusz Piekarski.
pr, Wirtualna Polska