Trener Legii narzeka. "Nie mam kim straszyć"

Trener Legii narzeka. "Nie mam kim straszyć"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Urban (fot. Aleksander Majdanski / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Legia Warszawa w meczu 15. kolejki T-Mobile Ekstraklasy bez większych trudności pokonała Zagłębie Lubin, ale z postawy swojego zespołu po raz kolejny niezadowolony był Jan Urban. Szkoleniowiec przyznał, że nie ma na ławce rezerwowych wartościowych zmienników - podaje Wirtualna Polska.
- Nie widać radości w naszej grze. Spotkań jest dużo i w naszych poczynaniach wszystko jest na siłę. Po fatalnym październiku to zwycięstwo było nam potrzebne. Aż nie mogę uwierzyć, że kolejny mecz gramy dopiero za pięć dni - powiedział szkoleniowiec mistrzów Polski.

Urban zauważył także, że z powodu bardzo złej sytuacji kadrowej Legii nie ma kim straszyć rywali. - Musimy poczekać, aż chłopaki się wyleczą. Na ławce nie mamy kim straszyć. Nie było zawodnika, który mógłby wejść i zmienić oblicze tego spotkania. W czwartek za bardzo nic się nie zmieni. Dziś na rozruchu przedmeczowym skręcił kostkę Ivica Vrdoljak. Jak nie idzie, to nie idzie - stwierdził.

Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 2:0 po golach Helio Pinto i Wladimira Dwaliszwilego i obroniła fotel lidera T-Mobile Ekstraklasy.

pr, Wirtualna Polska