Cristiano Ronaldo albo Lionel Messi - taki był wybór w ostatnich latach. Pomocnik Bayernu Monachium Franck Ribery jest jednak przekonany, że tegoroczna Złota Piłka należy się jemu.
Reprezentant Francji zaliczy 2013 rok do najbardziej udanych w swojej karierze. Ribery poprowadził Bayern do potrójnej korony - bawarski zespół wygrał Puchar Niemiec, Bundesligę i Puchar Europy. Francuz jest przekonany, że dzięki tym osiągnięciom zdobędzie Złotą Piłkę.
- Staram się nie myśleć o Złotej Piłce - powiedział w rozmowie z "L'Equipe" Ribery. - Ale moja żona już przygotowała miejsce nad kominkiem - dodał. - Nie wiem czy wygram, ale myślę, że należy mi się. Wcześniej byłem dobrym piłkarzem, teraz myślę, że jestem najlepszy - uznał Francuz.
Pomimo doskonałego sezonu Ribery wciąż nie jest pewien wyjazdu na przyszłoroczny mundial. W barażach reprezentacja Francji zmierzy się z Ukrainą.
pr, Goal.com, "L'Equipe"
- Staram się nie myśleć o Złotej Piłce - powiedział w rozmowie z "L'Equipe" Ribery. - Ale moja żona już przygotowała miejsce nad kominkiem - dodał. - Nie wiem czy wygram, ale myślę, że należy mi się. Wcześniej byłem dobrym piłkarzem, teraz myślę, że jestem najlepszy - uznał Francuz.
Pomimo doskonałego sezonu Ribery wciąż nie jest pewien wyjazdu na przyszłoroczny mundial. W barażach reprezentacja Francji zmierzy się z Ukrainą.
pr, Goal.com, "L'Equipe"