Decyzja dotycząca tego czy Urszula Radwańska zagra w Australian Open zapadła.
Decyzja nie spodoba się kibicom młodszej z sióstr Radwańskich. Urszula Radwańska na Facebooku potwierdziła, że nie wystąpi w wielkoszlemowym turnieju na australijskich kortach.
Radwańska w październiku przeszła operację barku, do lekkich zajęć wróciła już kilka tygodni później, ale do tej pory nie wznowiła treningów z rakietą. Pierwsze sygnały o tym, że młodszej z sióstr zabraknie w Australii pojawiły się w drugiej połowie listopada.
"Kochani, niestety mój bark nie jest jeszcze w pełni gotowy, aby zagrać Australian Open. Ciężko mi było podjąć tą decyzję o odwołaniu się z turnieju, ale zdrowie jest najważniejsze. Postanowiłam, że zostanę w domu i będę pracować nad wzmocnieniem tego barku, aby wrócić jeszcze silniejsza na przyszły sezon" – napisała ostatnio na Facebooku Urszula Radwańska i dodała, że wróci na kort prawdopodobnie około lutego.
Radwańska zajmuje obecnie 40. miejsce w światowym rankingu. Jej największym sukcesem w australijskim turnieju jest dotarcie do drugiej rundy w 2012 roku.
Sport.tvn24.pl, ml
Radwańska w październiku przeszła operację barku, do lekkich zajęć wróciła już kilka tygodni później, ale do tej pory nie wznowiła treningów z rakietą. Pierwsze sygnały o tym, że młodszej z sióstr zabraknie w Australii pojawiły się w drugiej połowie listopada.
"Kochani, niestety mój bark nie jest jeszcze w pełni gotowy, aby zagrać Australian Open. Ciężko mi było podjąć tą decyzję o odwołaniu się z turnieju, ale zdrowie jest najważniejsze. Postanowiłam, że zostanę w domu i będę pracować nad wzmocnieniem tego barku, aby wrócić jeszcze silniejsza na przyszły sezon" – napisała ostatnio na Facebooku Urszula Radwańska i dodała, że wróci na kort prawdopodobnie około lutego.
Radwańska zajmuje obecnie 40. miejsce w światowym rankingu. Jej największym sukcesem w australijskim turnieju jest dotarcie do drugiej rundy w 2012 roku.
Sport.tvn24.pl, ml