"Hotel dla Chorwatów jest bezpieczny"

"Hotel dla Chorwatów jest bezpieczny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pierwszy mecz Chorwaci zagrają 10 czerwca w Poznaniu przeciwko Irlandii (fot. PAP/EPA/Adam Ciereszko)
Hotel Sielanka nad Pilicą w Warce, w którym podczas Euro 2012 zamieszkają piłkarze Chorwacji, jest bezpieczny – ocenił oficer łącznikowy ds. bezpieczeństwa reprezentacji tego kraju Arkadiusz Bednarz.

Hotel Sielanka leży w dużym oddaleniu od miasta. W pobliżu nie ma  innych zabudowań. Na czas Euro 2012 obiekt będzie wyłącznie do  dyspozycji piłkarzy chorwackich.

Bednarz wyjaśnił, że centrum pobytowe w Warce będzie praktycznie niedostępne dla kibiców. Jedynie na treningi otwarte będą wydawane wejściówki.

Nad bezpieczeństwem drużyny w samym centrum pobytowym będzie czuwać firma ochroniarska, ale Bednarz, jako łącznik ds. bezpieczeństwa reprezentacji Chorwacji, będzie przebywał z piłkarzami przez cały czas ich pobytu na mistrzostwach.

Swoich oficerów łącznikowych ds. bezpieczeństwa będą mieć także pozostałe drużyny. Zostali oni wyłonieni w ramach specjalnego postępowania kwalifikacyjnego przeprowadzonego przez Komendę Główną Policji.

Bednarz będzie miał ułatwiony kontakt z Chorwatami, gdyż dobrze włada ich językiem. Prawie cztery lata spędził na misjach pokojowych w  Kosowie. Na dwóch misjach był w charakterze eksperta i na dwóch w ramach jednostki specjalnej policji. Pracował też z chorwackimi policjantami.

Nie obawia się chorwackich fanów. - Chorwaci nie są kibicami sprawiającymi problemy. Bawią się głośno, bawią się dobrze, ale nie spotkałem się z dużymi zakłóceniami porządku z ich strony, także podczas poprzednich mistrzostw – stwierdził Bednarz.

sjk, PAP