W Moskwie podczas całego turnieju czynne będą dwie takie strefy: w parku przy stadionie Łużniki, w centrum miasta, i na terenie Wszechrosyjskiego Centrum Wystawowego (WWC), w północnej części stolicy. Pierwsza obliczone jest na 15 tys. osób, a druga - 7-10 tys.
Obie otworzą podwoje 8 czerwca. Oprócz transmisji spotkań Euro 2012 odbywać się tam będą warsztaty, zabawy, koncerty, konkursy i spotkania z gwiazdami sportu. Czynne będą też punkty gastronomiczne oraz stoiska z pamiątkami i gadżetami.
Organizatorzy strefy na Łużnikach, nazwanej Parkiem Futbolowym, chcą przyciągnąć całe rodziny, dlatego wstęp do niej będzie bezpłatny. Nie przewiduje się też sprzedaży napojów alkoholowych. Mecze będą pokazywane na wielkim, liczącym 180 metrów kwadratowych telebimie. Podobno jest to największy na świecie tego rodzaju ekran.
Natomiast za wejście do Team Russia Park na terytorium WWC trzeba będzie zapłacić od 150 do 200 rubli (od 16 do 22 złotych). Goście strefy będą mogli kupić piwo. Do swojej dyspozycji będą mieć nawet miejsca leżące i bezpłatny WiFi.
Nad bezpieczeństwem w obu strefach czuwać będą policjanci, pracownicy firm ochroniarskich i stewardzi z doświadczeniem pracy na stadionach piłkarskich. Podobne Strefy Kibiców powstaną też m.in. w Kazaniu, Nowosybirsku i Krasnodarze.
W Rosji takie masowe, wspólne oglądanie meczów piłkarskich pod gołym niebem przez ostatnie 10 lat było zabronione. Zakaz ten był konsekwencją zamieszek i pogromów, do jakich doszło na placu Maneżowym w Moskwie w czerwcu 2002 roku po transmitowanym tam na telebimie meczu mistrzostw świata między Rosją i Japonią. Sborna przegrała wówczas 0:1.
sjk, PAP