Gdańsk podczas Euro chronić będzie 140 kamer

Gdańsk podczas Euro chronić będzie 140 kamer

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sytuacja w mieście jest monitorowana za pomocą 140 umieszczonych w najważniejszych punktach obrotowych kamer (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Od 4 czerwca Miejsko-Wojewódzki Sztab Operacyjny Turnieju UEFA Euro 2012 w Gdańsku będzie działał według nowego schematu - tzw. zegara. Sytuacja w mieście jest monitorowana za pomocą 140 umieszczonych w najważniejszych punktach obrotowych kamer.
- W dużej sali mamy wielki ekran, na którym widać przekaz z ośmiu kamer. Oczywiście nieustannie możemy zmieniać podgląd na interesujące nas miejsca. Za sprawą 140 obrotowych kamer stale monitorowane są najważniejsze punkty Gdańska - PGE Arena Gdańsk i jej okolice, Strefa Kibica, Główne Miasto, plaże, lotnisko oraz newralgiczne skrzyżowania -  powiedział zastępca rzecznika sztabu Michał Brandt.

Szefem Miejsko-Wojewódzkiego Sztabu Operacyjnego Turnieju UEFA Euro 2012 jest zastępca prezydenta Gdańska Andrzej Bojanowski, a jego zastępcą wicewojewoda pomorski Michał Owczarczak. W jego skład wchodzą przedstawiciele różnych służb - Policji, Straży Miejskiej, ABW, Straży Granicznej, a także Zakładu Dróg i Zieleni, Zakładu Transportu Miejskiego oraz Koordynatorzy ds. Zabezpieczenia Medycznego i  Wolontariatu.

- Pracujemy przez całą dobę. Oczywiście największa mobilizacja wszystkich służb będzie miała miejsce w czterech dniach meczowych oraz w  nocy po spotkaniach na PGE Arenie Gdańsk. Wtedy pełna obsada Sztabu jest na stanowiskach do 2 w nocy - dodał Brandt.

Od 4 czerwca sztab i jego biuro prasowe, które mieści się w  budynku Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Centrum Zarządzania Zintegrowanego Systemu TRISTAR w Gdańsku Wrzeszczu, pracuje według nowego schematu, tzw. zegara, który precyzyjnie określa godziny poszczególnych spotkań i planowanych działań.

- Główną ideą działania sztabu jest zapewnienie podczas UEFA Euro 2012 bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom Gdańska oraz kibicom i turystom, którzy w tym czasie przebywać będą w naszym mieście oraz związany z tym przepływ informacji. Dzięki monitorowaniu miasta natychmiast możemy reagować na drobne wydarzenia, typu korek na skrzyżowaniu, bądź pęknięta rura oraz na poważniejsze sytuacje, jak awarie zasilania czy zamieszki - podsumował Michał Brandt.

ja, PAP