Mateusz Morawiecki pojawił się 14 kwietnia w siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, gdzie mówił o czekających nas w tym roku imprezach sportowych. – Do olimpiady zostało równo 100 dni i żeby zapewnić komfort sportowcom zadecydowaliśmy o zaszczepieniu całej ekipy olimpijskiej – naszych olimpijczyków, ale też reprezentacji w piłce nożnej, która będzie grała podczas mistrzostw Europy – powiedział.
W tym miejscu warto przypomnieć, że olimpiada to innymi słowy czteroletni okres między igrzyskami olimpijskimi i to właśnie druga z nazw jest prawidłowa w kontekście imprezy, która już za 100 dni rozpocznie się w Tokio.
Szef rządu życzył również kadrze olimpijskiej o to, by „walczyła o najlepsze trofea”. – Jestem przekonany, że każdy występ naszego reprezentanta przyniesie Polakom radość. Wszystkim olimpijczykom życzę, żeby w Tokio codziennie rozbrzmiewał Mazurek Dąbrowskiego – dodał.
Szczepienia sportowców. Ile osób skorzysta?
Jak wyjaśnił minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński, program szczepień obejmie 1077 osób, które pojadą do Japonii. To nie tylko sportowcy, ale również członkowie sztabów szkoleniowych. Oprócz piłkarzy również zostaną zaszczepieni trenerzy i asystenci oraz inni pracownicy sztabu. W sumie będzie to ponad 60 osób.
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej odbędą się w dniach 11 czerwca-11 lipca, a Biało-Czerwoni zagrają w grupie ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją. Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczną się z kolei 23 lipca i potrwają 8 sierpnia. Polacy będą tam bronić 11 medali zdobytych w trakcie poprzednich igrzysk, organizowanych w Rio De Janeiro.
Czytaj też:
Marcin Lewandowski o igrzyskach, sztukach walki i końcu kariery. „Ciągle szukam nowych wyzwań”