W środę 23 czerwca ma odbyć się ostatni mecz grupowy pomiędzy reprezentacją Niemiec i Węgrami. Allianz Arena, czyli miejsce, w którym dojdzie do spotkania obu drużyn miała zmienić kolory na tęczowe, w ramach protestu wobec nowej ustawy wprowadzonej na Węgrzech.
Tęczowy stadion w ramach protestu
Burmistrz Monachium Dieter Reiter złożył do UEFA wniosek, w którym proponuje, aby w trakcie meczu z Węgrami Allianz Arena została rozświetlona na wszystkie kolory tęczy. Miała to być forma protestu wobec nowej ustawy wprowadzonej na Węgrzech, zabraniającej udostępniania wszelkich treści uważanych za promujące homoseksualizm i zmianę płci wśród osób poniżej 18. roku życia. UEFA twierdzi, że odrzuciła wniosek burmistrza ze względu na „kontekst polityczny”.
W oficjalnym komunikacie UEFA możemy przeczytać, że organizacja rozumie intencje przekazu tęczowych iluminacji. „UEFA rozumie, że intencją jest również niesienie przesłania promującego różnorodność i integrację – sprawę, którą UEFA wspiera od wielu lat” – napisano w oświadczeniu. Organizacja zaproponowała w związku z tym alternatywne terminy tęczowego oświetlenia, które „bardziej będą pasowały do sytuacji”.
Czytaj też:
Manuel Neuer założył tęczową opaskę. UEFA zakończyła śledztwo