ORLEN Wyścig Narodów – kolarze znów dostarczyli emocji
Artykuł sponsorowany

ORLEN Wyścig Narodów – kolarze znów dostarczyli emocji

ORLEN Wyścig Narodów 2022
ORLEN Wyścig Narodów 2022 Źródło:Materiały prasowe
Za nami czwarta edycja ORLEN Wyścigu Narodów, w którym rywalizowali zawodnicy poniżej 23. roku życia. Impreza zaliczana do prestiżowego cyklu UCI Puchar Narodów dostarczyła wielu emocji, a kolarze mieli do pokonania niemal 300 kilometrów malowniczych tras.

ORLEN Wyścig Narodów organizowany jest od 2019 roku i swoją formą nawiązuje do historycznych imprez kolarskich, takich jak Wyścig Pokoju, w których rywalizowały reprezentacje poszczególnych państw. W zawodach, których organizatorem jest Czesław Lang, a sponsorem tytularnym koncern PKN ORLEN, startują zawodnicy poniżej 23. roku życia. Prestiżu rywalizacji dodaje fakt, że ORLEN Wyścig Narodów zaliczany jest do cyklu UCI Puchar Narodów.

– Fantastyczne ściganie, piękne tereny, wielkie emocje. Szykuje się naprawdę wielka uczta kolarska, dlatego zapraszam wszystkich do kibicowania! – zapowiadał Czesław Lang przed startem wyścigu, który odbył się w dniach 9-10 września. Nie były to przesadzone zapowiedzi, bo na kolarzy faktycznie czekała rywalizacja na malowniczych, podlaskich trasach, a wyścig dostarczył sympatykom dyscypliny wielu wrażeń.

Pierwszy etap dla Mortena Nortofta

Pierwszy etap ORLEN Wyścigu Narodów wystartował z Supraśla, a kolarze mieli do pokonania blisko 157 kilometrów, w tym 1000 metrów przewyższenia. Trasa była stosunkowo płaska, a jedną z atrakcji był przejazd po kostce brukowej w okolicach zabytkowego zamku w Tykocinie. Zawodnicy, mimo trudnych warunków pogodowych, zapewnili kibicom fantastyczne widowisko, bo losy zwycięstwa ważyły się aż do ostatnich kilometrów.

Skutecznym finiszem popisał się Duńczyk Morten Nortoft, który na kilka kilometrów przed metą zaatakował z grupy uciekinierów i przekroczył linię mety 32 sekundy przed Leslie Lührsem z Niemiec. Trzeci był Estończyk Gleb Karpenko. – Byłem spokojny i cierpliwy, a później pojechałem po wygraną – komentował później Northoft.

Z ok. minutową stratą do zwycięzcy na metę w Białymstoku dojechał najlepszy z reprezentantów Polski, Kacper Gieryk. – Większość wyścigu utrzymywał się w czołówce i finalnie zakończył na szóstej pozycji – ocenił Czesław Lang, doceniając postawę przedstawiciela Biało-Czerwonych.

Emocje na drugim etapie

Drugi etap ORLEN Wyścigu Narodów rozpoczął się w Białymstoku, a kończył w Augustowie. Po drodze na uczestników wyścigu czekały trzy podobne do siebie podjazdy oraz wiele dość prostych odcinków przez podlaskie lasy. Aktywnie jechali Polacy, którzy starali się podłączać do ucieczek i budować przewagę nad peletonem. Końcówkę etapu najlepiej rozegrał jednak Ole Theiler, który popisał się solowym finiszem. Niemiec dojechał na metę 19 sekund przed grupą pościgową, a podium uzupełnili jego koledzy z reprezentacji: Leslie Lührs i Tim Torn Teutenberg.

Tuż za czołową trójką uplasował się Filip Prokopyszyn. W pierwszej dziesiątce mieliśmy jeszcze jednego reprezentanta Polski, Piotra Mierzyńskiego, który finiszował jako szósty.

Duńczyk wygrał klasyfikację generalną

Chociaż Morten Nortoft ukończył drugi etap poza podium, dzięki zaliczce z pierwszego dnia rywalizacji wygrał klasyfikację generalną ORLEN Wyścig Narodów. – Pytacie, czy to był trudny dzień? Na pewno dla mojej ekipy – mówił wyraźnie zadowolony reprezentant Danii.

Klasyfikację drużynową zdominowali właśnie Duńczycy, którzy mieli aż trzech swoich przedstawicieli w czołowej dziesiątce. Drugie miejsce przypadło w udziale Niemcom, a na najniższym stopniu podium uplasowali się Polacy. W cyklu Nations Cup U23, którego finałem był rozgrywany w Polsce wyścig, wygrali z kolei Belgowie.

Jak po zakończeniu wyścigu zauważył Czesław Lang, walka o końcowe zwycięstwo trwała od startu pierwszego etapu w Supraślu do mety w Augustowie. – Cieszę się, że organizujemy ten wyścig, bo wszyscy mogą liczyć na wielkie emocje. Kolarze ścigają się bez łączności radiowej ze swoimi dyrektorami, a więc sami podejmują decyzje, a to z kolei sprawia, że mamy bardzo otwartą rywalizację na trasie – podsumował.

Klasyfikacja generalna ORLEN Wyścigu Narodów

  1. Morten Nortoft (Dania) 6:28:41
  2. Leslie Luhrs (Niemcy) +0:30
  3. Gleb Karpenko (Estonia) +0:38
  4. Tim Torn Teutenberg (Niemcy) +01:22
  5. Frederick Bjorn Sorensen (Dania) +01:26
  6. Kacper Gieryk (Polska) +01:26
  7. Simon Bak (Dania)+03:37
  8. Michał Pomorski (Polska) +03:38
  9. Zygimantas Matuzevicius (Litwa) +04:19
  10. Tim Wafler (Austria) +05:21

Klasyfikacja drużynowa ORLEN Wyścigu Narodów

  1. Dania 19:31:16
  2. Niemcy +02:01
  3. Polska +05:12

Na tym nie koniec emocji

Zakończenie ORLEN Wyścigu Narodów nie oznaczało końca kolarskich emocji. W Augustowie, gdzie walkę o zwycięstwo rozstrzygnęli między sobą uczestnicy rywalizacji zawodowców, ścigali się także amatorzy. ORLEN Lang Team Race, który po ORLEN Tour de Pologne amatorów jest drugą tego typu imprezą dla fanów dwóch kółek, był okazją nie tylko do tego, by poczuć się jak profesjonalni kolarze, ale także do sprawdzenia się na podlaskich szosach.

Na uczestników ORLEN Lang Team Race czekały dwa dystanse, na których wystartowało w sumie blisko 200 osób. Pierwszy wyścig, którego trasa wyniosła 65,5 km, wygrał Miłosz Szymczak, który finiszował z czasem 01:41:23. Na dłuższym, wynoszącym 85,5 km dystansie, triumfował Dariusz Zięba.

Finał cyklu ORLEN Lang Team Race zaplanowano na 17 września. Wówczas to kolarze-amatorzy wystartują w Bytowie, gdzie ponownie czekają na nich dwie trasy: mini i maxi. – Ten cykl na stałe wpisał się w społeczność amatorskiego kolarstwa i bardzo się z tego cieszę. Tak samo, jak z tego, że znowu spotkamy się w moich rodzinnych stronach – zapowiada Czesław Lang.