Ostatniego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Monachium kobieca sztafeta 4 x 100 metrów wywalczyła srebrny medal. Trener Jacek Lewandowski bardzo zaryzykował wystawiając sensacyjny i mocno eksperymentalny skład z Anną Kiełbasińską, która wywalczyła medale w biegu na 400 metrów i w sztafecie 4 x 400 metrów i z Pią Skrzyszowską, która chwilę wcześniej zdobyła złoty medal w biegu na 100 metrów przez płotki.
Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce. Kulisy pokerowej zagrywki Lewandowskiego
Wystawienie Pii Skrzyszowskiej i Anny Kiełbasińskiej razem z Ewą Swobodą i Mariką Popowicz-Drapałą okazało się strzałem dziesiątkę, bo Biało-Czerwone z czasem 42,61 s zdobyły srebrny medal ustępując tylko reprezentacji Niemiec. Dziennikarze „Przeglądu Sportowego Onet” zapytali trenera Jacka Lewandowskiego o kulisy tej „pokerowej zagrywki”.
Ten pomysł urodził się po eliminacjach. Zobaczyłem, że dziewczyny pobiegły 43 sekundy z małym hakiem i to dało awans. Wiedziałem, że trzeba było poszukać nowych rozwiązań, żeby walczyć o medal – odpowiedział.
Szkoleniowiec zdradził, że dla Pii Skrzyszowskiej i jej trenera jedynym problemem było to, że lekkoatletka będzie mieć mało czasu po finale. – Dyrektor sportowy Krzysztof Kęcki załatwił to, że obsługa przyprowadziła ją bezpośrednio do miejsca, gdzie zawodniczki czekają na start i nie musiała przechodzić przez strefę dla mediów – dodał.
Trener Jacek Lewandowski: Pisali mi, że trzeba było mieć jaja
Najwięcej obaw było o zmiany, ponieważ Biało-Czerwone nigdy w tym składzie nie trenowały. Lewandowski zdradził, że z Kiełbasińską odbyli tylko jeden trening na rozgrzewce przed finałem, a ze Skrzyszowską ani razu nie trenowali. – Ludzie, którzy znają się na tym sporcie, pisali mi, że trzeba mieć jaja – powiedział, dodając, że było duże ryzyko. – Ale jak się ma cztery myślące osoby w sztafecie, to żadnej filozofii nie ma – zakończył.
Podczas zakończonych już mistrzostw Europy Biało-Czerwoni wywalczyli 14 medali, dzięki czemu zajęli wysokie szóste miejsce w końcowej klasyfikacji medalowej.
Czytaj też:
Historyczny wyczyn Polaków na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy. Tak dobrze nie było od 56 lat